Wiele osób zapomniało do czego służy portal i zajęło się pouczaniem innych w sprawie tematów ich rozmów, wiele osób zapomniało do czego jest portal i bawi się w moderatorów.

Wiele osób chce po prostu zwrócić uwagę na pojawiający się problem bo jak widać moderatorzy nic z tym nie robią. Wybacz, ale po prostu gdy wchodzę na stronę tego filmu to raczej nie natrafiam na opinię o filmie tylko kłótnie ateistów z wierzącymi. Robi się to po prostu męczące nie tylko dla mnie, ale dla większości.

Myślę, że duża część osób na filmwebie poprze moje zdanie.

Ok już natknąłem się na twoją wcześniejszą wypowiedź na forum tego filmu i już widzę, że ta dyskusja będzie jałowa. Lepiej będzie dla nas obu jak zakończymy wspólną konwersację.

Kolejny katol-hipokryta, który nie umie kliknąć w napis "Dyskusje (867 tematów)" i wybrac wątek stricte o filmie, których jest tam pełno, albo załozyć własny merytoryczny, a nie kolejny histeryczny paszkwil. Ludzie piszą w tematach które ich interesują- widocznie wolą tło filmu- religijno kulturowe, omawiać;)

I co to niby za większość, którą tak sprytnie się podpierasz jako jej rzekomy przedstawiciel i czym niby jest zmęczona? Kliknąć myszką nie umie? Ten film jest i będzie kontrowersyjny ze względu na tematykę jaką podejmuje. Odarty z religijnej "otoczki" trafiłby do działu "gore-sado-maso", a Ty pewnie byłbys pierwszym, który odradzałby innym jego oglądanie.

Ps Impactor się nie podoba? Bo prawdę pisze?!

Twój Niewidzialny Przyjaciel

W takim razie czy wy też nie możecie zaglądać do innych tematów? Po co macie zakładać ciągle nowe wątki skoro możecie zaglądać do innych podobnych a nie zaśmiecać forum. Po co mamy zakładać nowe tematy skoro możemy podpisać się pod innymi. Mam rację gienek1?
Dla mnie bez sensu. Zresztą nie wiem co jest takiego histerycznego w mojej wypowiedzi.

"I co to niby za większość, którą tak sprytnie się podpierasz jako jej rzekomy przedstawiciel i czym niby jest zmęczona?"
Ta większość to ludzie którzy nie chcą natykać się ciągle na wypowiedzi typu "Bóg nie istnieje a jeżeli tak to podajcie dowody". A i tak wiadomo, że z tych rozmów nic nie wyniknie więc dla mnie to wszystko to wypowiedzi ludzi którzy chcą się zwyczajnie pokłócić i sprowokować innych.
Nie odbieraj moich wypowiedzi jako obrazę bo zapewniam cię, że tego na celu nie mają.

Pozdrawiam

Nie rozumiem Twojego wywodu? Przecież wszyscy zakładają nowe tematy, albo piszą w starych? Ty narzekasz, ze "gdy wchodzę na stronę tego filmu to raczej nie natrafiam na opinię o filmie", więc pytam ,czy tak ci ciężko rozwinąć zakładkę z tematami? Wśród 887 tematów jest mnóstwo "opini o filmie". A jeśli żaden z tych topiców Ci nie odpowiada- załóż nowy. Zamiast płakać, ze na stronie głównej filmu nie ma zwykle tematów takich jabys chciał- otwórz własny.

"Ta większość to ludzie którzy nie chcą natykać się ciągle na wypowiedzi typu"
To moze zamknijcie się w jakims gettcie i wtedy będziecie się natykac tylko na "jedynie słuszne" opinie (albo spalcie sie na stosie:P)?;) Fajnie, ze wy zawsze wiecie co chce większość;)

...A tak poważnie- w dyskusjach pod filmami o gejach, aborcji itd.. , takze bywa gorąco i to Wy wyzywacie wtedy od lewaków itp Widocznie sa takie filmy, ze dyskusja o nich toczy sie głównie bez nich;)

Trzymaj sie

Ok chyba do niczego nie dojdziemy. Każdy ma swoją rację i nie ma sensu się kłócić. Ja cię do swojej nie przekonam.

Pozdrawiam

Na pewno do niczego nie dojdziemy, bo tematyka filmu jest zbyt kontrowersyjna. Cześć

nie zgadzam się. Właśnie chciałem znaleźć coś merytorycznego na temat filmu, ale co? Bach! Pierwszy wątek i już przy pierwszej odpowiedzi zbaczają z tematu.

Zgadzam się z mariuszw9. To strasznie męczące.

cały temat jest jakby kwintesencją tego co sie teraz dzieje na tym forum.
A opinie autora tematu - popieram

Zgadzam sie. Oczywiscie film dla mnie tez 10/10. Prawdziwy do bolu i zmuszjacy do refleksji... P;)