:) Polecam poczytać parę książek o historii USA :) powiem tyle , KAŻDY BRONI SWOJEGO PODWÓRKA . W tamtych czasach Indianie i czarni nie byli zbytnio równi białym , a i Indianie nie mają czystego konta jeśli chodzi rzeź np; Rzeź w Lachine , a po drugie Indianie trzymali z francuzami okres o którym mowa w filmie to starcie w wojnie siedmioletniej gdzie Indianie stanęli po stronie francuskiej . Co do zdania ,, Tam są Anglicy'' okres końca XVIII wieku to już istna mieszanka narodowości europejskiej nie tylko sami Anglicy. Ja tu żadnej zdrady nie widzę , widzę jedynie ludzi którzy nie wytrzymali robienia w ch u ja przez anglików i sprzeciwili im się . Gdyby król Jerzy i parlament szanowali kolonistów to na pewno by do tego nie doszło i USA dziś byłoby jak Kanada. Polecam szczególnie poczytać o ,,masakrze bostońskiej''.

Nie rozśmieszaj mnie. Główny bohater był Anglikiem z pochodzenia i taka jest prawda. Wyrzynał swoich rodaków, za co powinien zostać okrzyknięty zwykłym śmieciem i zdrajcą...

On się urodził w koloni więc co najwyżej był brytyjskim kolonistą chodź kto wie skąd miał przodków , aaaa czyli mam rozumieć że wszystkie strajki za czasów PRL , atakowanie ZOMO itd to przejaw zdrady , i każdy kto walczył za demokracje jest śmieciem i zdrajcą ?Jeszcze lepszy przykład Irlandii czy Szkocji :) I mam rozumieć (teraz taka abstrakcyjna wizja) Twoje miasto\wieś itd, państwo Polskie nałoży jakieś embarga , cła itd i każe wam lizać chodniki bo jak nie to macie przeje... to oczywiście TY jako wielki miłośnik państwa i rządu będziesz to robił xD??? W tamtym czasie każda kolonia miała jakąś nazwę ,i osoba która się tam urodziła nie była Portugalczykiem/Hiszpanem/Holendrem.... była obywatelem danej kolonii i nigdy nie miała statusu rodowitego mieszkańca kraju.

"On się urodził w koloni więc co najwyżej był brytyjskim kolonistą chodź kto wie skąd miał przodków , aaaa czyli mam rozumieć że wszystkie strajki za czasów PRL , atakowanie ZOMO itd to przejaw zdrady , i każdy kto walczył za demokracje jest śmieciem i zdrajcą?"
No niestety, większość przywódców Solidarności do zdrajcy. Dogadali się z komuchami na zasadzie:"Wasz Prezydent, nasz Premier". Tak się kończy walka o demokrację.
No i co, że był brytyjskim kolonistą. A polskie dziecko urodzone w UK musi nie lubić Polski, bo się tam nie urodził? Mieli pod rządami Imperium bardzo dobrze, tylko zachciało się rządzenia,koryta i podatków.

Nie wchodzę na temat naszej historii bo akurat z tym się zgodzę jak było z Solidarnością , chodzi mi teraz o ludzi którzy wierzyli w te bajki solidarnosci i naprawdę chcieli dobrze dla Polski.
I to że nigdy nie byłby w Anglii i nie byłby postrzegany jako Anglik , to już sprawa osobista i wychowanie rodziców. Mieli , sami sobie zawalili i nie tylko takich amerykanów wyzwolili , to jest mnóstwo państw z których tylko część ma jeszcze przywiązanie z Anglią .

Co do zdania ,,wyrzynał swoich rodaków'' , to Anglicy pierwsi użyli broni przeciwko nim ... więc co najwyżej idąc Twoim tokiem myślenia to oni byli tyranami i okrutnikami , widzę że olałeś sobie poczytanie o masakrze bostońskiej . Tam dziwnym trafem Anglicy strzelali do kolonistów którzy bez broni strajkowali.

Obydwie grupy nie są bez winy. Napisałem tylko, że film gloryfikuje zdrajce i morderce swoich rodaków...

Nie jestem pewien czy czytaliśmy o tej samej "masakrze bostońskiej"...
Zabito pięciu protestantów, którzy de facto prowokowali brytyjskich żołnierzy do do otwarcia ognia za pomocą obelg i kamieni. Ponadto według podań nie padł rozkaz ostrzału, więc działania te były samowolką żołnierzy pod naciskiem tłumu.

Prawdy nigdy nie poznamy, bo na szczęście nie było nam dane uczestniczyć w tej wojnie, ale warto mieć na uwadze, że historia jest niczym innym jak wersją zwycięzców.
Całą wojnę zapoczątkowało podniesienie przez Koronę podatków nałożonych na kolonistów co ich rozsierdziło i doprowadziło do późniejszego otwartego konfliktu. Niepodległość Stanów jest jedynie "skutkiem ubocznym". Dzieci w Stanach i na całym świecie uczy się, że to ten wewnętrzny patriotyzm i pragnienie wolności zmotywowało Amerykan do walki, ale jednak rzeczywistość może się okazać zgoła inna...

Angielskie wojska były okrutne, ale nie należy też zapominać o takich incydentach jak ekspedycja Sullivana, podczas której patrioci (w ramach zemsty za masakrę na ich wojskach dokonaną przez Lojalistów i Irokezów) zrównali z ziemią około 40 wiosek Indian wyżynając w pień wszystkich mieszkańców. Wszystkich.

Na wojnie nie ma dobrych, złych i zdrajców. Zakładam, że żadne z nas nie uczestniczyło w żadnej wojnie, więc ciężko stwierdzić jakie instynkty budzą się w człowieku w tak ekstremalnych sytuacjach zagrażających życiu. I obyśmy się nigdy nie musieli o tym przekonać ;)

Powstanie Warszawskie tez było wywołane przez zdrajców prawda?? Polacy mieli po rządami Hitlera bardzo dobrze, tylko zachciało się rządzenia,koryta i podatków??

Co ty właściwie porównujesz? Większość ludzi osiadłych na terenie USA było Brytyjczykami. Powstanie Warszawskie wywołali Polacy przeciwko okupantowi.

Bzdura to była totalna mieszanka ludzi z rożnych europejskich krajów, którzy wówczas nie mieli za wiele wspólnego z GB .Wystarczy wspomnieć ,że niewiele brakowało a językiem narodowym USA mógł być Niemiecki

Większość to byli Brytyjczycy. To ni zagarnęli te ziemie i się tam się osiedlili...

Brytyjczycy są źli, dżentelmeni jedni i ich zasady. Ich władze były od zawsze dziwne, poniżały klasy niższe i nie dotrzymywały danego słowa (np: Kampania wrześniowa kiedy to niby wielcy sojusznicy Polski nic nie zrobili, kiedy Polacy ginęli niepotrzebnie z myślą że przyjdą brytole i francuziki). Tak postępowali od zawsze i gdybyś choć trochę wiedział, to oni urządzali naprawdę krwawe masakry na niewinnych ludziach, którzy chcieli jedynie większej swobody.

Tak,tak za to Amerykanie teraz wprowadzają demokrację wszędzie, gdzie nie rządzi ich człowiek. Libia,Afganistan,Serbia,Irak,Syria.

"Ich władze były od zawsze dziwne, poniżały klasy niższe i nie dotrzymywały danego słowa (np: Kampania wrześniowa kiedy to niby wielcy sojusznicy Polski nic nie zrobili, kiedy Polacy ginęli niepotrzebnie z myślą że przyjdą brytole i francuziki). " Haha... Naiwniaku. Cała Europa śmiała się z "Polaczków", że podpisali pakt z Brytyjczykami. Wszyscy wiedzieli, a najlepiej rządzący Polską, że to koniec tego kraju. Kto będzie leciał tysiące kilometrów, żeby walczyć za jakąś Polskę? Zastanów się chłopie i ochłoń. Winne były Polskie władze, które nie dbały o swoich obywateli, tylko o prestiż w Europie i podlizanie się Brytyjczykom...

"Brytyjczycy są źli, dżentelmeni jedni i ich zasady." Źli, bo dbają zawsze o swoich obywateli i trzymają się ZASAD w przeciwieństwie do władz polskich, które do dzisiaj dają d#py i dymają swoich ludzi?

tak masz rację, polskie władze są hmmmm jakby tu delikatnie określić złe i zawsze były. I rzeczywiście demokracja jest taka sama jak Polskie władze, zresztą jest pewne przysłowie "Demokracja to najgorszy system, ale nie wymyślono nic lepszego", ale to nie usprawiedliwia Brytyjczyków od krwawych mordów.

Podaj przykłady tych masakr,proszę. Tylko nie na Indianach, bo "Amerykanie" robili to samo, ramie w ramie...

Choćby krwawa masakra w bitwie pod Sawannah (zginął w niej Polak Kazimierz Pułaski), ale też np Masakra w Bostonie, choć w niej zginęło tylko kilku cywilów

Żartujesz sobie ze mnie?
"Bitwa pod Savannah (w literaturze amerykańskiej znana jako "Siege of Savanna"; oblężenie Savannah) – starcie zbrojne, które miało miejsce w trakcie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych w 1779 roku."

"Przez niezrozumienie rozkazu dowódcy Nie strzelać, a być może w wyniku zdenerwowania spowodowanego agresją tłumu, żołnierze oddali salwę w stronę cywilów. Zginęło PIĘĆ osób: Crispus Attucks, Patrick Carr, Samuel Gray, Samuel Maverick i Christopher Monk."
To jak trzeba nazwać atak Martina na żołnierzy? Rzezią chyba... Weź przestań, na manifestacjach takie rzeczy się zdarzają. Szczególnie, że prawdopodobnie to był błąd kogoś na górze...
Nie znalazłem nic o masakrze pod Sawannah. Podaj inne przykłady może?

Gdybyś czytał więcej, to byś wiedział że w bitwie pod Savannah rozstrzeliwano poddających się już amerykańskich żołnierzy nie zważając na ich błagania o litość.

Znajdź mi coś takiego, ok? Bo ja się nie mogę doszukać...

Jest to opisane w jednej z książek. Obecnie nie pamiętam tytułu, gdyż czytałem ją już dawno temu, ale jak tylko sobie przypomnę z chęcią Ci napiszę tytuł

A co sądzicie o wyprawach Anglii na Irlandię ?

Wiem co nieco o IRA czyli silnej,irlandzkiej organizacji terrorystycznej. Brytyjczycy po zamachach zaostrzyli represje i wprowadzili po prostu terror. Dość normalne...

Nie o to pytałem :). Widać jednak, że skojarzenia masz poprawne, sądzę, że nie bez powodu. Wszak bronisz swoich wypowiedzi. Chyba nie można mieć Ci tego za złe...
Nie popieram metod IRA, ale trzeba zadać sobie pytanie: "Co spowodowało, że IRA powstała i dlaczego miała takie skrajne metody działania ?".

Hm, a co spowodowało, że Al Kaida powstała? Odpowiedź jest prosta: skrajny radykalizm...

bando kretynów ! Mordercy z europy dokonali holocaustu na ludach ameryki a później bili się między sobą i wy tu szukacie bohaterów, zdrajców honoru etc!!!!????????????? gąbkę macie zamiast mózgu? najwyraźniej tak!!!! bohaterem jest silniejszy, idioci