niestety film i z nim sięga dna. oj kiepściutkie to kino strasznie. kino akcji(w tym wypadku)= ZERO akcji. 4/10
wg mnie najgorszy film z Johnnym...film faktycznie jest słaby, obejrzałem go tylko z uwagi na Deppa, no i muszę przyznać, że porażka na maxa, nawet Deppek nie pomógl, wg mnie jego najgorsza rola, aż się dziwie, że zagrał w takim filmie...
ja daje 4/10 i podobnie do was tylko dzięki Depp'owi. To jedynie jego zasługa ,że dotrwałem do końca tego hm... beznadziejnego filmu :| Po Rodriguez-ie spodziewałem się zdecydowanie czegoś więcej , no i naprawde nie wiem co w tym filmie robi Iglesias :) dajcie spokój... ten facet nie dość ,że jest fatalnym "śpiewakiem" to gra jak kompletne drewno ....