Film jest tragiczny- dla mnie zdecydowanie poniżej oczekiwań (stąd moja ocena: 4/10, choć i tak naciągane), niemalże usnąłem na nim, i ogólnie całość ratuje tylko johnny depp- gdyby nie on bez wahania dałbym pałe temu gniotowi!

film widzialem 2x i za nic nie moge sie wciagnac w fabule film totalnie debilny nie umywa sie do DESPERADO i wyjatkowo kiepska rezyseria Banderas niczym spiderman wchodzi po scianach ale to taki zamysl rezysera..... hm kosciola smiecha na sali film 1/10 a szkoda bo bardzo lubie postac samego El