Tak jak w temacie. Nie sądzę, by film na bazie FNaF wypalił. Kto by chciał puścić w kinie film na podstawie niskobudżetowej gry z gatunku horrorów? Jakoś mi to nie leży. Cały FNaF po prostu nie nadaje się do przeniesienia na ekrany kinowe. Jakby coś takiego puścili w kinach, to co najwyżej w tych undergroundowych. Film na 100% albo zostanie anulowany, albo będzie gniotem millenium. To tyle, jeśli chodzi o moją opinię.
FNaF ma tak zawiłą fabułę, że spokojnie scenariusza na film może starczyć na 2 albo i 3 części.
kwestia tylko tego czy film wypali i czy będzie udany
fabułę dzięki wskazówką twórcy gry może nakręcić reżyser. film nie powstał i nie wiadomo czy będzie gniotem.
Będzie gniotem bo ma mały budżet a straszenie w grze nie opierało się na klimacie i poczuciu osamotnienia tylko wyskakujących mordach. Poza tym, wątpię że powstanie ;)
Tak, ten film nie będzie dobry, jakbyś gry nie lubił to musisz się z tym pogodzić że jeśli nie ma bazy w postaci fabuły a straszenie w podstawce jest do kitu w dodatku scenarzysta i reżyser są słabi a twórca nie ma pomysłów to film będzie kiepski i tyle :/
no nie wiem. dobry reżyser i scenarzysta to bardzo duży atut, ale nie jest to czynnik decydujący o tym czy film będzie słaby czy nie :P
Jest, jeśli skopią scenariusz albo zrobią z tego film akcji z elementami straszącymi + nie będą umieli budować atmosfery osamotnienia i nieznanego ciągłego zagrożenia jak np. w Obcy: Ósmy Pasażer Nostromo albo Cloverfield to uwierz mi że film o typie samym w barze wypełnionym morderczymi maszynami się nie uda.
Może i gra na początku była niskobudżetowa, ale obecnie autor zbija spore kokosy na jej popularności. Dzięki Youtube zrobił się na Fnafa taki szał jak kiedyś na Minecraft, więc spokojnie znajdą sie chętni na obejrzenie. Ale opcję z gniotem też podejrzewam.