FNAF nie ma fabuły;p

co xD

no te gówienko nie ma fabuly

*bałem się , że tylko ja tak myślę

Tylko dzieciaki myślą inaczej.

Aż krew mnie zalewa jak takie dziecko pisze że pierwsze gry z serii Resident Evil są gówniane, nie mają fabuły, nic nie osiągnęły a później chwalą takie gowno , że niby ma fabułę, super gameplay(wtf?), i jest mega straszne (ciekawe z której strony).

Ja lubię fnafa, ale dostaję bólu mięśni siedzących czytając komentarze dzieci i gimbusów.

FNAF ma fabułę i to wielka

fnaf nie jest zły[lepszy od csa],a resident to jedna z najlepszych serii w historii gier,ale w pierwszych częściach jest więcej zagadek niż strzelanki i dlatego dzieci je wyzywają

To nie będzie fabula fnaf

Fabuła, nie fabuła... ale do kina i tak pójdę, choćby dla samej nazwy :). Skoro Scott ma pomagać (i to sporo) przy tym filmie, to na bank polecę na to do kina.
Z resztą, nie ma co bawić się w jasnowidza, póki nie ma nawet zwiastunu, ani oficjalnej obsady. Są wycieki, że Scott ma tylko podkładać głos Foxy'emu, a inni twierdzą, że i tak będzie grał Phone Guy'a.

Gra Five Nights at Freddy's to tylko koszmar jego twórcy, jest na bazie koszmaru z pewnych gier/filmów Scott Cawthon chciał się podzielić swoim koszmarem z całym światem, gdy już zauważył (Scott Cawthon) że jego koszmar (GRA) spadła w rankingu do 15 poziomu pomyślał sobie że zadzwoni do kolegów z gimnazjum/liceum i pomogą mu w zbieraniu aktorów i robieniu filmu Five Nights at Freddy's, gdyby nie szalona wyobraźnia Scott'a Cawthona, to by nie zaczeli robić tego filmu w roku 2015. Miliardy ludzi YouTuberów / widzów czeka na film Scott'a Cawthona, tak to on ma tą szaloną wyobraźnie, nie którzy ludzie twierdzą że Scott Cawthon to tylko jego słynna ksywka, ale to jest tak naprawde jego prawdziwe imię (Scott) i nazwisko (Cawthon). Scott Cawthon miał niedawno bóle głowy od przedawkowania komputera do robienia tego najbardziej popularnego filmu na bazie jego słynnej gry. Jak myślicie? Czy Scott Cawthon jest gotowy odebrać Oscara (Nagrodę)? Scott Cawthon robi wszystko żebyśmy obejżeli ten film! Scott stara się żeby film był już wydany w 2017 w maju lub wcześniej, obiecał sobie Scott że jeżeli nie wyda filmu w 2017 zakończy swoją wielką kariere i zniknie bez śladu.

Inną opcją zostaje tworzenie gier. Nie mówię o dalszych częściach FNAF'a, bo to byłoby bez sensu, ale skoro to dobrze mu wyszło, to dlaczego nie kombinować na inne sposoby.