Jestem ciekaw czy scena sugerująca seksualność Le Fou nie została nieopatrznie zinterpretowana. Już kiedyś zrobił się niepotrzebny szum wokół rzekomej tematyki lesbijskiej w innej produkcji Disneya - "Czarownicy" (2014). Mnie od razu udało się zinterpretował głośną scenę z tego filmu we właściwy sposób, a z resztą widziałem, że na forum Filmwebu nie byłem w tym poglądzie osamotniony. Nie będę tego argumentować, gdyż mógłbym Tobie i innym użytkownikom, którzy nie mieli jeszcze okazji widzieć tego filmu zdradzić jego zakończenie. Film z Jolie trzeba po prostu zrozumieć i nie należy doszukiwać się czegoś, czego tam nie ma. A jeśli nawet w "Pięknej i Bestii" naprawdę biedny Le Fou (piszę biedny, bo doskonale pamiętam tą postać z wersji animowanej) zostanie ukazany jako homoseksualista, to liczę, że zostanie to pokazane w granicach dobrego smaku i nie będzie to nikogo [nieprzeczulonego] gorszyło. Jestem gorącym przeciwnikiem mieszania najmłodszych widzów do tego typu spraw. Filmy dla dzieci i młodzieży mają bawić i uczyć uniwersalnych wartości, bez zagłębiania się w politykę i ideologię jakichkolwiek ruchów. Już przywykłem do tego, że Hollywood to platforma dla lewej strony sceny politycznej i puki nie robi się z filmów narzędzi nachalnej propagandy to mogę taki film polubić i polecić. Tak więc spokojnie! - nie staram się zarzucać "Pięknej i Bestii" propagowanie czegokolwiek, ani nie negować pogłosek. Jestem po prostu ciekaw ile jest w tym prawdy. Z chęcią obejrzę film, zwłaszcza, że uwielbiam animowany oryginał i całą historię. Pozdrawiam.

Coś na rzeczy jednak jest bo Alabama Theater już zapowiedział że nie wyemituje film i zapowiada się na to że taka sama sytuacja zaistnieje w innych kinach na terenie Południa. Mnie prywatnie to cieszy, dobrze wiedzieć że nie cała ameryka jest tak wypaczona i że jednak część stanów traktuje zaburzenia psychiczne tak jak się powinno.
http://screenrant.com/alabama-theaters-cancels-beauty-beast-gay-lefou/

Czyli jednak to prawda. Biedny Le Fou, jak nie w pysk o Gastona [ https://www.youtube.com/watch?v=ymSWtoCZsnI ] to staje się kością niezgody XD.

SPOILER
Tak, na końcu filmu podczas sceny, gdzie wszyscy tańczą będzie w tle można zobaczyć dosłownie przez 2 sekundy jak Le Fou tańczy z jakimś mężczyzną.
Jednak prawdą nie jest to, że nie zostanie wyemitowane w tamtym kinie samochodowym ze względuna to, iż uważają to za zaburzenie psychiczne, jednak przez to, że chcą iść do kina z Jahwe u boku, a jeżeli występuje postać homoseksualna, to najwyraźniej nie mogą.

No tak - Głębokie Południe. Mnie akurat nie obchodzi, czy ktoś chce pójść do kina z Jahwe, Świętowitem, Wisznu lub innym bytem wyższym u boku (byle by nie z bogiem, z którego imieniem na ustach szaleńcy gotowi są wysadzić się w powietrze - wszyscy wiemy o co chodzi). Dobra, zostawmy w spokoju problemy Alabamy bo to w ogóle nie było meritum mojego wywodu.

Zatem w filmie przez dosłownie 2 sekundy Le Fou... tańczy z jakimś mężczyzną... I to ma być ten powód, dla którego lewacy i środowiska LGBT się tak podniecają, a homofobom leci piana z ust? Eh, chyba kolejne wiele hałasu o nic. W wersji animowanej w scenie śpiewania pieśni pochwalnej na cześć Gastona, Le Fou ściąga jednemu gościowi portki - zatem to też dowód na jego waginosceptycyzm? Coś czuję, że to kolejna medialna głupotą, którą mniejszości podchwyciły jako oczko puszczone w ich stronę, a ich przeciwnicy za bzdurną kontrowersję. No cóż, trzeba będzie obejrzeć ten film i nie zwracać uwagi na to co piszą o nim media.

Nie powiedziałbym że na dwie sekundy. Dobrze że robią z tego szum, bo to na szum zasługuje.
https://www.youtube.com/watch?v=9oPxuAOZpSI

Chyba postępy w cofnięciu się w rozwoju. A jak rozwój to homo, to ja chyba wracam do jazdy na dinozaurach.....