Jak pokazal Forman do Mozarta odnoszono sie sceptycznie z braku mocnego akcentu na koniec, tak aby publicznosc wiedziala kiedy ma klaskac. To samo w Pianiscie, napisy koncowe na tle grajacego bohatera nie daja takiego akcentu. Czuje sie wielka powage dziela i widz nie wie czy moze juz wstac i oklaskiwac czy czekac do...
więcejPO ROMANIE POLAŃSKIM NIE MOŻNA SPODZIEWAĆ SIĘ ZŁEGO FILMU.FIL DOBRZE POKAZUJE REALIA WOJENNEJ WARSZAWY I GETTA WARSZAWSKIEGO.NIE JEST TO (SHOW) JAK LISTA SHINDLERA, ACZKOLWIEK TAMTEN FILM TEŻ LUBIĘ,ALE PIANISTA JEST CHYB A BARDZIEJ PRAWDZIWY BARDZIEJ TRAFIA DO SERCA PO PROSTU JEST TO KINO PRZEZ DUZE K
Film rewelacyjny, ukazuje cierpienia tego biednego, pokrzywdzonego przez los narodu żydowskiego przede wszystkim przez pryzmat Spielmanna i jego desperackiej walki o przetrwanie wśród hitlerowskiego pomiotu. Rewelacjyjny i niesamowicie przerażający film historyczny który ewidentnie trzeba zobaczyć. Polecam!!!!
znakomity film, brutalny ale ukazujacy prawde, lamiacy stereotypy, pokazujacy przewrtonosc wojny, oraz to co uczunila ona z ludzmi, zezwierzecenie i brak litosci..szokujacy i niezwykle prawdziwy, godny ogladniecia !! rewelacyjna gra Adriana Brodiego,sciezka dzwiekowa powala na kolana..niezywkle wzruszajace momenty...
i jest oczywiście niewspółmiernie lepsza, bardziej zajmująca i ciekawsza, głębsza i mądrzejsza. Film taki sobie, zwykły, średni.
Bardzo późno (bo przedwczoraj:) miałem okazję oglądnąć ten film po raz pierwszy i przyznać muszę, że wrażenie wywarł na mnie nieprzeciętne... Flmów o tej tematyce jest co prawda bardzo dużo i każdy na swój sposób zmusza do refleksji, ale Pianista robi to po prostu najlepiej. Fakt - denerwują dialogi po angielsku, ale...
więcej
Film jest niewątpliwie dobry, wręcz rewelacyjny, zarówno pod względem akotrstwa jak i opowiedzianej historii, która jest realna i ukazuje fakty, zapierające dech w piersiach zdjęcia, wojna w pigułce.
Ale, na Boga!, dlaczego w filmnie polskiego reżysere, polacy, grający polaków, w Polsce mówią po angielsku! Argh......
Pewnie narażę się wielu Filwebowiczom,ale mnie osbiście ten film się nie podobał.Wiem,że jest to historia oparta na faktach,ale szczerze mówiąc nie zrobiła na mnie większego wrażenia.Oglądałem niemal bez emocji.Na uwagę zasługują głównie zdjęcia.Nie bardzo wiem za co Brody dostał tego Oscara,bo wcale nie był...
Tak naprawdę powiem, że dopiero po tym filmie zrozumiałam jak ciężki był los Żydów w czasach drugiej wojny światowej. Myślę, że jest to film obowiązkowo dla wszystkich Polaków. Bardzo poruszający obraz życia w getcie.
to było to, co przez cały ten wspaniały film gościło na mojej twarzy.... Jestem do żywego wstrząśnięta, tym co się działo za murami getta, a także samą heroiczną postawą Władysława Szpilmana...to naprawdę dobry film...
za ostro, to co dzialo sie z czasie wojny bylo chore, a ludzie byli bezuczuciowi i obojetni na cierpienie, az trudno pomylsec ze ludzie sa zdolni do takich czynow
Wszystko jest tu idealne. Aktorstwo, reżyseria, scenariusz, scenografia, muzyka... yu nie ma co się rozpisywać - to trzeba zobaczyć.
Film b.dobry, jeżeli ująć go w całość z historią Szpilmana - jednak uważam, że to głównie ta historia czyni go tak wartościowym. Osobiście polecam przeczytanie książki - napisana jest w sposób niesamowity jeśli weźmiemy pod uwagę, że powstała zaraz po wojnie. Szpilman umiał wypowiedzieć wszystkie okropieństwa wojny w...
więcejFilm jest znakomity, jednak wszyscy woleliby aby tematyka filmu była fikcją... Scena , w której hitlerowcy wyrzucają za okno człowieka na wózku bo nie potrafił wstać jest wstrząsająca a takie rzeczy się zdarzały... Mimo iż film był znakomity to oglądając go chciałam żeby się skończył, nie mogłam patrzeć na to zło ....
więcejNajbardziej oczywiscie mi sie podobal motyw z pomoca Niemca. W ten sposob kolejny raz mozemy zauwazyc, ze dobrzy ludzie byli po obu stronach barykady. I nie warto popadac w stereotypy...
TEN FILM TO ARCYDZIEŁO, DZIWNE ZE NIE DOSTAŁ WIECEJ OSKARÓW. PO RPOSTU SZOK..WOJNA..TO TRZEBA ZOBACZYC, JESLI JEST SIE POLAKIEM I CZUJE SIE ZOOBOWIAZANYM WOBEZ OJCZYZNY, TEGO FILMU NIE MOZNA PRZEGAPIC. WIDZE GO PORAZ CHYBA 10 I ZNOW SIE WZRUSZAM.
Pianista ma podobną siłę ekspresji co Szeregowiec Ryan, choć wojna jest tu pokazana od nieco innej strony, tej bardziej chyba mrocznej. Obu filmów nie da się wymazać z pamięci. Tkwią w niej i tkwić będą. Kino służy między innymi doznawaniu emocji, przeżywaniu opowiadanej historii, więc co by nie mówić o Pianiście...