694
chce zobaczyć
Średnia ocena społeczności dla wszystkich filmów produkcji polskiej mających kinową dystrybucję będzie prezentowana w godzinach wieczornych w dniu polskiej premiery kinowej.
Piernikowe serce
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Z zasady nie oglądam niczego z tą osobą . Nawet nie interesuje mnie tematyka filmu, ani programu w którym baba straszy. Choćby to było arcydzieło najznamienitszych twórców. Jak ta łyżka dziegciu psuje mi przyjemność z oglądania.

Jestem w szoku, że ktokolwiek prócz rezimowej tuskowej telewizji daje szansę tej kobiecie. Powinien być dożywotni ban za obrażanie polskiego munduru i wyzywanie żołnierzy od mor**der**ców i maszyn bez serca.... Wstyd, że reżyser zaprosił ją do produkcji, wstyd dla aktorów, że zgadzają się z nią grać. Dramat. Polecam...

więcej

There is no place in Poland for enemies of Polishness. Let the devil go to Belarus, where she belongs.

Kurdej? Szatan? Nie, dziękuję.

Przyda się nowy osli film swiąteczny, bo jednak Listy do ... zrobiły sie już serialem xD

Nie jest to na pewno kino wysokich lotów, ale coś świątecznego, świeżego bardzo mnie cieszy, bo z całą sympatią i nostalgią do listów do M, to już telenowela się robi.

Kurdej-Szatan dziękuję za ostrzeżenie, odrazu nie oglądam. Mogli tam jeszcze Barbarę Nowacką zatrudnić w nagrodę za Polskich Nazistów. Tylko co w tym badziewiu robi Marcin z M jak Miłość, chyba 3 mld zł rocznie z budżetu na TVP piechotą nie chodzi.

Film już w zwiastunach wygląda jak kręcony smartfonem na statywie, albo tanią kamerą. Wiecie o co mi chodzi...?

Zwiastun spoko, wygląda na lekki ,świąteczny film. Zapowiada się cos ciepłego i rodzinnego, Obsada tez ok. Zobaczymy jak wyjdzie.

Paździerz nad paździerze.... dialogi drętwe, aktorstwo, a raczej jego brak i te natrętne lokowania produktów. Porażka, a szkoda.

Do tego peweni nie dojdzie, bo nawet jak nie oglądają ludzie, to przeciez tradycjna musi być zachowana,a le super, że powstają polskie filmy świąteczne, to jest taki depresyjny czas, ze trzeba pozytywnych wzmacniaczy

„Piernikowe serce” to chaos udający film. Nie wiadomo, o czym to właściwie jest, scenariusz się sypie, a dialogi brzmią jakby wyciągnięto je z generatora banałów. Nawet utalentowani aktorzy nie są w stanie tego uratować, mówią kwestie, których sami nie czują, przez co całość wypada sztucznie i boleśnie nijako. Film...

Z chęcią bym wybrała się do kina, ale ponieważ występuje tam ta nędzna gwiazdeczka, to podziękuję :).

Kto kręci takie bzdety.....co najgorsze dużo ludzi na ten szajs pójdzie..... masakra

Fajnie, ze wreszcie film który kręcono nie w stolicy czy nad morzem, a własnie w Toruniu

Już po samym zwiastunie i fotosach robi się tak słodko i lekko, mimo, ze oczywiscoe newrowe zawirownaia w fabule

A gdyby obsadzić to aktorami mniej kojarzonymi z komercyjnym dobieraniem ról: Marta Ojrzyńska jako Justyna, Igor Obłoza jako Czarek, Paulina Chruściel jako Dagmara, Maurycy Popiel jako Łukasz, Katarzyna Kołeczek w roli Samanty, Karol Pocheć w roli Pawła. Główni bohaterowie i cała reszta mogą zostać.

Marta Ojrzyńska, Wiktoria Gorodeckaja...Według mądrych ludzi lepiej wszystko zawsze obsadzić już sprzedającymi nazwiskami, szlag !