Emm haha rozwaliłeś mnie tym tekstem XDD To coś zasługuje na 7,2 nie no weź .. to jest żenada .
Jak się idzie do kina na film o którym się pojęcia nie ma to taka niska ocena nie dziwi. Zamiast najpierw się zainteresować tematem, i doczytać że to jest czarna komedia, to lezą niektórzy jak te lemingi na - wydaje im się - horror, a potem ocena jest jaka jest. Ja dałem 7 - świetnie się bawiłem na tym filmie. Była krew, były cycki i był humor - było wszystko to, czego oczekiwałem od tego typu filmu.
Jeśli film jest dobry, nie trzeba o nim niczego czytać, łącznie z zarysem fabuły, żeby za pierwszym razem się spodobał. W tym przypadku tak nie jest. Doszukiwanie się na siłę inteligentnego przesłania w prymitywnych scenach zrobionych dla mało wymagającego widza (dając mu jednocześnie satysfakcję, że jest taki genialny) świadczy tylko negatywnie o nim samym. Czarna komedia to na pewno nie była – raczej czarna tragedia.
O gustach się nie dyskutuje, szanuję zdanie przedmówcy, ale się nie zgadzam ;) jak się idzie do kina z zamiarem obejrzenia horroru ( sądząc że Pirania to horror ) to faktycznie można się nieźle zawieść. Ja się psychicznie nastawiłem na to że zobaczę rozrywkę dla debili, że się tak wyrażę, i przed seansem "wyłączyłem mózg" :)