Film ok....ale bez rewelacji, kolejna amerykańska produkcja...poprawna można rzec. Przypminał mi mocno Panic Room...chyba Joodie lubi grac w takich filmach matkę bohaterkę:)
Dokładnie.To jeden z tych filmów,o których się zapomina następnego dnia.Jak dla mnie nawet gorszy od Panic Room...