Niby remake (Starsza pani musi zniknąć) a jednak troche inny i nie chodzi tu o środek transportu, tam pociąg tu samolot.... Coś mi tu brakuje , może ręki mistrza gatunku jakim był Alfred!!!! Film nierówny, za krótki, akcja niema czasu sie dobrze rozwinąć i co zatym idzie napięcie równierz.... Taki sobie thrillerek
Ej, w ogóle oglądałaś/łeś ten film ? Bo z tego komenta wnioskuje, że pomyliły Ci się adresy ... Polecam obejrzeć ten film i zastanowić się zanim pisze się takie coś, bo to jest jakaś totalna pomyła. Świetny thriller, pozdrowionka ;*
Weź się puknij. Autor tematu ma rację. Hitchcock wymiótł, a to jest nie do końca udana zgapa. Te same elementy ( znak na szybie), a jednak gorzej rozwiązane. Najpierw widziałem "Plan..." a dopiero dziś "Starsza pani...", ale ten drugi jest zdecydowanie lepszy.