Ten film jest trochę takim powiewem świeżości i powiem szczerze, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Nie spodziewałam się, że będzie tak dobry. Rzeczywiście jest lepszy od wielu zagranicznych produkcji, czyli powinnyśmy się cieszyć, bo to znaczy, że idziemy w dobrym kierunku ;)
Jako komedia spisał się bardzo dobrze i sądzę, że Piotr Głowacki świetnie zagrał Marcela, co jest jedną z zalet filmu. Ogólnie dużo było momentów, gdy całe kino śmiało się do łez, ale najlepsze jest to, że człowiek mógł też się wzruszyć, ja sama płakałam kilkakrotnie oglądając go:) Na koniec dostajemy jakiś przekaz, co jest kolejnym atutem i czyni film "czymś innym, niż zwykłą, "głupią" komedią" ;) Naprawdę polecam!