Film jest nudny, dopiero końcowe sceny wnoszą trochę uśmiechu. dla bardzo niewymagającego widza, którego śmieszą świńskie porno teksty i sceny, oraz jak ktoś wpadnie głową w kupę.
Poza tym film jest typowym programem kontroli umysłu. Zwróćcie uwagę, że cały czas przewijają się w nim kolory niebieski i czerwony (tak od połowy filmu) w końcowych scenach główna bohaterka jest najpierw ubrana w czerwoną suknię, a gdy dochodzi do finału filmu jest ubrana w białą suknię / oczywiście książę na koniu posiada elementy czerwieni i niebieskiego.
Programowanie umysłu zazwyczaj polega na mieszaniu tych trzech kolorów: niebieski/czerwony/biały
jest to masowe programowanie ludzi, za pomocą tego gównianego filmu.
Przecież wiadomo, że każdy na niego pójdzie, jak zobaczy w czołówce Shtura.