PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1130}

Po deszczu

Ame agaru
1999
7,9 4,7 tys. ocen
7,9 10 1 4724
7,7 7 krytyków
Po deszczu
powrót do forum filmu Po deszczu

bardzo lubie filmy azjatyckie,mam nawet sporo kolekcje tych filmow,a za Kurasawa przepada i to bardzo,ale ten film to lipa,lipa i jeszcze raz lipa,nie wiem czy tu wszyscy sie podniecaja,ale w filmie wieje nuda,akcja jest powlna nawet jak na azjatyckie kino,prosta historia,w prosty sposob opowiedziana,najbardziej zaluje tego ze kupilem ten film na dvd,bo sugerowalem sie wszymi opiniami,i myslalem ze naprawde to bedzie cos dobrego,a tu nuda,dobrze ze chociaz film byl tani,teraz juz wiem dla czego

ocenił(a) film na 10
goly

dziwny jestes piszesz ze przepadasz za Kurosawa, a ten film to czysty Kurosawa wlasnie, jezeli sie tobie nie podobal bo uwazasz ze jest nudny to (skoro przepadasz za Kurosawa) co sadzisz o "Raschomonie"?? ten film jest swietny i madry, nie ma n celu jak wiekszosc filmow zachwycac akcja ale cos uswiadomic,
ale nie wszyscy sa wystarczajaco otwarci na taki perzekaz

ocenił(a) film na 10
goly

faktycznie, film może nie jest najciekawszy dla kogoś, kto nie jest przyzwyczajony do japońskich filmów, wszystko dzieje się powoli, nie ma żadnych utrudnień w fabule, ale przecież dokładnie o to chodzi. nie wydaje mi się, że film był tani, dlatego, że jest nieciekawy, najgłupsze gnioty z Hollywood stoją po ponad 50zł. obejrzałem go niedawno jeszcze raz i to wcale nie jest nuda - mnie się to wszystko automatycznie kojarzy z filozofią zen, minimalizmem i pięknem.

ocenił(a) film na 9
ModernoGatto

Film nie bedzie tez ciekawy dla kogos,kto po japonskich filmach spodziewa sie jedynie siepaniny katanami.W Ame Agaru,akurat niewiele tego uswiadczymy(chociaz troche walcza),film jest spokojny i bardzo pogodny.
A to ze jest tani to bardzo dobrze.Bo tez go kupilem na DVD.Nie wielkie pieniadze,a mam swietny film.

ocenił(a) film na 10
goly

Miałem napisać coś zupełnie innego, podobnego do tego, co mój poprzednik. Ale chyba wystarczy, jeśli napiszę, że się zgadzam z przedmówcą. Prawdziwie świeży oddech od papki a'la Hollywood. Kupiłem przypadkiem za 10zł, potem kupiłem jeszcze jedną płytę dla znajomego, który też lubi "świeże oddechy".

ocenił(a) film na 10
goly

Przyszła mi do głowy jeszcze jedna refleksjo - dygresja. Film określono jako "...prosta historia,w prosty sposob opowiedziana..." + niespieszna akcja. Dokładnie. Mi, niespecjaliście, wydaje się, że jest to właśnie esencja sztuki azjatyckiej. I trudno lubić azjatycką twórczość, nie lubiąc wymienionych cech.
Dygresja do dygresji: proste sposoby opowiadania prostej historii bywają różne - na modłę chińską, japońską, hinduską, bliskowschodnią (np filmy z Iranu), albo a'la Hong-Kong ;) .

A sam film, oprócz prostoty, ma wg mnie świetny klimat. Chociaż, przyznaję, trzeba mieć na niego nastrój.

ocenił(a) film na 10
Wniebowziety

Bez sensu jest gadanie:"glupi bo za prosty", a po co komplikowac przekaz! po co wymyslac nie wiadomo jakie zawilosci?? historie opowiedziane w najprostszy sposob, przekazuja najwiecej, bo sa po prostu zrozumiale, ale czesto maja tez ukryta prawde, film.....CUDO

ocenił(a) film na 10
Cyphre

Racja. Po co komplikować? Film prosty i piękny.

ocenił(a) film na 8
goly

No chyba nie do konca przepadasz za Kurosawą, skoro nie podoba Ci się film zrobiony na podstawie jego scenariusza.Poza tym nie wiem czego sie spodziewales...kolejnego "Hero" czy innego chinskiego "Matrixa" ?? Dla kazdego, kto interesuje sie feudalna Japonią,film ten bedzie dość wiernym oddaniem tamtych czasów.Niektorzy ludzie zapominaja chyba,ze sens zycia samuraja to nie tylko "kendo"*.Sensem w głownej mierze była filozofia i kontemplacja,a miecz i umiejetności były dopełnieniem tego wszystkiego.Dążeniem ich było osignąć jak najwyższy stan ducha, co osiagali poprzez codzienne długie medytacje.Jak dla mnie film własnie przedstawia ta strone - poszukiwania Ihei własnego "oswiecenia" dzieki pomocy potrzebujacym, i stawiajac stan ducha ponad dobra materialne.Troche krzywdzaca jest Twoja opinia,ze skoro tani to kiepski...nastawiłeś sie na film akcji,a tu mamy cos zupełnie innego.



*kendo - droga miecza