Rzeczywiście, jest to dramat samurajski ale pogodny w swoim nastroju. Nieumiejętnośc "obracania się" Tsuji w tzw. "wyższych sferach' przysparza mu czasem klopotów i to takich przy których rozwiązaniu nieraz musi dobyc na poważnie miecza. jednakże nie traci swoistej pogody ducha.