Efekty wręcz żałosne , gra aktorska na poziomie zerówki. I pożal się Boże trwa całe 14 minut.
człowieku zastanów się co mówisz! To jest z roku 1902! Wiesz, jakie te efekty musiały być szokiem dla tamtych ludzi?!
ale on pewnie specjalnie tak napisał żeby mu odpisywać a jeżeli ni to faktycznie pożal się Boże czemu mu rozumu nie dałeś
był czas gdy nie było komputerów, komórek, internetu, chińskich zupek, PISu ani idiotów bez wyobraźni :)
co z tego! to nikogo nie usprawiedliwia ze nie ma efektow komputerowych! zrobili beznadziejny film i tyle!
1902 r??Jakie komputery?? Jakie efekty?? Film obecnie odbiera się inaczej niż wtedy. Za ok. 110 lat AVATAR też będzie przestarzałym badziewiem :)
to nieistotne że teraz inaczej sie odbiera filmy, prawdziwe kino jest ponadczasowe! a to jest jeden wielki kicz i nic nie usprawiedliwia słabych efektów i braku komputerów!
Kogo to tak naprawde obchodzi? Mogli wynalezc komputery kto im bronił? Jak sie robi film z duza iloscia efektow specjalnych to powinny byc dobre a nie jakioes tektury! Film do dupy i tyle. \mogli obejrzec jakies prodykcje sci-fi zanim wzieli sie za to badziewie!
Specjalnie założyłem konto, aby ci powiedzieć dlaczego ostatnia część tego komentarza jest niemożliwa do zrealizowania. Otóż widzisz, film "Podróż na księżyc" był pierwszym filmem sci-fi. To jest wiedza na poziomie drugiej klasy gimnazjum. Nie wiem czy Ci wyjaśniłem jasno, ale myślę, że tak
W rzeczy samej. Zdaje się, że przedmówca żyje w innym świecie. Cóż, gusta i guściki. A tak w ogóle, gdzie był wtedy Marty McFly :)))
zgadzam się, film beznadziejny, bez polotu - masakra. A ze niktorzy pisza cos o braku komputerów - to nie ma zadnego znaczenia. jak ktos chce zrobic dobry film to go i tak zrobi, bez wykręcania się głupimi argumentami. Jak to mówią - złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.
Ciekawe, jak ty byś zrobił film sci-fi 110 lat temu, kiedy to to kinematografia dopiero co raczkowała?
Oj dzieciaczku dzieciaczku, idź się lepiej pouczyć o tamtych czasach...
nikogo nie obchodzi czy raczkowała czy robiła ckolowiek innego. zły film to zły film! swoją drogą nie wiem czy ktoś o tym wie ale ten film był nakręcony w 1985 roku ale podstępnie zmienili datę produkcji! nic dziwnego skoro wyszła taka szmira.
Nie jestes Barackiem Obamą bo to raczej mało prawdopodobne żeby znał polski. Z reszta prezydent USA ma pewnie dużo rzeczy na glowie i nie miałby czasu wypisywać bzdur na filmwebie! Z resztą w loginie nie masz napisane barack obama i na zdjęciu masz skośne oczy i jasną karnację! Więc nie jestes barakiem obamą. Łatwo Cie było rozpracować. A to że film jest z tego roku wiem stąd że interesuje się troche filmami więc różne informacje zdarza mi się napotkać. Ale ty chyba zbyt duzo nie wiesz o filmach z tego co widzę.
A, i barack obama wydaje się znacznie mądrzejszy niż ty, chyba ze wszystko co mówi ma napisane na kartce. Oczywiscie ktos inny mu to pisze bo jakby sam sobie pisał to rownie dobrze moglby to powiedziec osobiscie wiec wtedy nie bylby glupi. A poza tym barack obama raczej nie siedzialby na filwebio o 11:30 czasu lokalnego. I od razu uprzedzam twoje pytanie czemu akurat o takiej godzinie - otóż w usa czas biegnie o 6h wolniej!
Widzę, że nie wiesz, co to jest ironia.
Powtarzam pytanie: skąd masz takie informacje? I nie argumentuj mi tylko (podkreślam, tylko) tym, że znasz się trochę na filmach.
Skoro jesteś Barack Obama to z łatwością powinieneś zdobyć te informacje! Ha! A więc nim nie jesteś! Jesteś klamcą i nie jeste godzien ze mną rozmawiać wiec ci nie odpowiem.
To już coś.
Tylko niestety muszę cię zmartwić. Mój tata oglądał ten film, jak był mały, a jest on z rocznika 1964, więc niestety ten film nie powstał w 1984 r.
Więc w tym magazynie po prostu skłamali.
Gdyby się nie znał, to by na moje pytanie, czy zna pierwszy film sci-fi, nie odpowiedziałby, że ten film.
pomyliłem się, czytałem o ty mw fakcie a jego reporterzy sa lepsi w wyszókiwaniu i sprawdzanió informacji niż ci z kina wiec mysle ze to dodatkowo potwierdza ze moj argument jest prawdziwy
W Fakcie?! Tej gazecie szukającej sensacji, co wg niej m.in. "kurz złamał jej rękę"?! No to teraz wszystko jasne, skąd ta twoja spiskowa teoria dziejów.
to sprawdz sobie, bylo na trzeciej stronie tego numeru z kurzem. A kazdy kto czyta fakt wie ze na trzeciej stronie sa najbardziej wiarygodne rzeczy.
Nie mam tego numeru, nie czytam tego i nie za bardzo ufam tej gazecie, tak samo jak i Super Expresowi.
Co prawda, zdarzają w Fakcie nawet artykuły zgodne z prawdą, ale ogółem takie "kurz złamał jej rękę", "basen ją zapłodnił", "zabili go i uciekł", czy teraz "Melies zrobił wszystkich w bambuko! Tak naprawdę wszystkie swoje filmy nakręcił w latach 80!" zupełnie mnie od jego czytania zniechęcają.
Oczywiście rze tego nie czytasz a tytóły tylko obiły ci śe o ószy, ale masz doskonałą pamienć i je w całości zapamientałeś. Dodatkowo wymieniając je w pożontku hronologicznym, bo ókazywały się po sobje w kolejnyh nómerah. hehehe ale wpadles.
Co ty wypisujesz ?! To jest początek kinematografii. Genialne, wręcz mistrzowskie wykonanie jak na tamte czasy + fantazja :)
Ech . Jak myślę o takich idiotach to zaczynam myśleć o popieraniu aborcji . Nie wiem jak was , ale mnie nawet teraz ten film jara.
Ja tam mam głęboką wiarę w ludzką głupotę ale to ewidentnie jest taka przesada że to nie może być prawdziwe. Ewolucja sprawiła że skoro potrafi zrozumieć że żeby oddychać musi zrobić wdech żeby zrozumieć film z 1902 nie może posiadać komputerowych efektów 3D i innych badziewi co wg tego trolla musi mieć by być dobrym filmem.
Ewidentnie pisze takie głupoty by inni mu odpisywali. Żałosne ale niestety prawdziwe