Popieram to że każdy szanujący się kinoman powinien to zobaczyć. Na mnie film zrobił piorunujące wrażenie, zwłaszcza wystrzelenie pocisku z naukowcami na księżyc, według mnie samo wystrzelenie pocisku było lepsze niż osławiona scena w bicia się pocisku w oko księżyca (nie mówie, że ta scena była zła). Film jest prekursorem sf i ustanowił wiele zasad panujących w tym gatunku n.p. badanie niezbadanego dotąd terytorium, podróże kosmiczne, pozaziemskie istoty itd. Warto również w spomnieć że film jak na tamte lata był długi bo trwał "aż" 14 min podczas gdy inne filmy około 2. Tak więc kto nie oglądał jeszcze tego filmu niech zrobi to jak najszybciej, dużo czasu na to nie straci.