Nigdzie na swiecie, w zadnej przestrzeni internetowej, nie ma takiego wysypu antysemickich wypowiedzi jak w polskim necie. Potwierdzaja to badania Eurostatu. Ten fenomen na tyle zainteresowal socjologow z roznych krajow, ze podobno nawet w niektorych krajach azjatyckich i poludniowoamerykanskich socjologowie podjeli badania nad tym zagadnieniem. Polska stala sie laboratorium doswiadczalnym, gdzie analizuje sie mechanizmy powstawania jezyka nienawisci w internecie. Oczywiscie analizuje sie tez przyczyny kulturowe i specyfike polska. Nie zmienia to faktu, ze to zainteresowanie socjologow przyczyni sie do poglebienia stereotypu Polaka jako czlowieka prymitywnego, zacofanego i ksenofobicznego. Z pewnoscia reputacja Polski znowu na tym ucierpi.
Caly problem polega na tym, ze zagadnienie dotyczy przede wszystkim ludnosci pochodzenia chlopskiego, a wiec takiej, ktora jeszcze w polowie XIX wieku deklaratywnie nie przynalezala do narodu polskiego. Chlopi po prostu za Polakow sie nie uwazali. Dla chlopa Polakiem byl Pan a jego reprezentantem Zyd. Nienawisc do Pana i Zyda szly ze soba w parze. Chlopi byli ostatnia grupa spoleczna w Polsce, ktora poddala sie emancypacji narodowej, po czym natychmiast przyczynila sie do rozpetania w naszym kraju szalenstwa nacjonalizmu. To wlasnie w warstwie chlopskiej ukuto pojecie "prawdziwego Polaka". Chlopi, ktorzy do niedawna nie byli Polakami, nagle zaczeli sobie polskosc uzurpowac na wylacznosc. Zaczeli wykluczac ze wspolnoty polskiej wszystkie grupy spoleczne, etniczne i religijne, ktore tradycyjnie i historycznie do wspolnoty polskiej nalezaly. Apogeum nastapilo nie w czasie okupacji a tuz po niej, gdy ludnosc chlopska wlaczyla sie w proces budowania PRLu i narzucala wszystkim tzw mentalnosc robotniczo-chlopska, ktora niszczyla polska tradycje, kulture i historie.

Chlopi przez wieksza czesc historii Polski nie partycypowali w rozwoju kulturowym, jezykowym, cywilizacyjnym i naukowym naszego kraju. Byli w feudalizmie w zasadzie warstwa niewolnicza. Ich nienawisc do Polaka bazowala na poczuciu krzywdy i niesprawiedliwosci. Gdy Austriacy w Galicji podburzyli ludnosc chlopska przeciw Polakom, masowo zaczeli oni zabijac. W czasie Powstania Galicyjskiego najezdzali majatki ziemskie z okrzykiem na ustach "bic Polaka". Wedlug historykow mordy byly wyjatkowo okrutne. Chlopi na czele z Jakubem Szela czesto przed zabiciem torturowali Polakow, w tym kobiety i dzieci. Nastepnie odciete glowy zanosili oficerom austriackim, niczym skalpy. Za kazda glowe otrzymywali pieniadze.

Takie sa fakty. Antysemityzm polski bazowal na nienawisci do Polakow, bo Zydzi byli posrednikami w kontaktach miedzy polskim Panem a chlopem. Podobne zjawisko obserwowalismy w czasie Powstania Chmielnickiego. Doszlo wtedy do pierwszych wielkich pogromow na Zydach w wykonaniu chlopstwa rusinskiego. Krolowie i wojewodowie polscy wystawiali edykty nakazujace polskim oddzialom chronic Zydow podczas ewakuacji. Mechanizm byl podobny - rusinski chlop najwieksza nienawisci kierowal do tego kogo mial najblizej i kto bezposrednio kojarzyl mu sie z wyzyskiem i nieszczesciem. Zyd bedacy reprezentantem Pana byl najblizej, Pana widywalo sie rzadko, Zyda niemal codziennie.

To sie zakonserwowalo przez wieki. Rozbudowane bylo o rozmaite plotki, pomowienia, mity, legendy, przypowiesci. Przypominam, ze chlop byl niepismienny. On nie byl w stanie weryfikowac informacji i zrodel informacji. Chlopem kierowala jego wiara, wiedza byla zbyt trudna do opanowania. To przeniknelo do obyczajowosci i tradycji chlopskiej. Antysemityzm byl przekazywany z pokolenia na pokolenie. Wszystkie odpryski prawdy, albo klamstwa na temat Zydow znajdowaly podatny grunt. Wszystko co zle dotyczace Zyda wyolbrzymialo sie. Zyda sie demonizowalo. Gdy Europe zaczely ogarniac idee i idealy oswieceniowe, chlop polskojezyczny, tradycyjnie nienawidzacy Polakow wciaz tkwil mentalnie i moralnie w Sredniowieczu. Mial zupelnie inny system wartosci, nie odroznial dobra od zla, kazda zbrodnie, ktora popelnil byl w stanie rozgrzeszyc we wlasnym sumieniu. Chlop polski byl anachronizmem cywilizacyjnym, ale o tyle niebezpiecznym dla naszego kraju, ze dominujacym liczebnie.

Dzis chlop umie czytac i pisac. Ludzie chlopskiego pochodzenia zasiedlili miasta. Ale ta tradycja antypolska pozostala. Chlop zawlaszczyl sobie polskosc czyniac z niej jej wlasna parodie, na przekor tradycji i historii wielokulturowej Rzeczypospolitej. Postawa chlopa godzila w reputacje Polski na swiecie, szkalowala nasz kraj, budowala potwornie negatywne stereotypy na temat Polaka. W czasie PRLu mentalnosc robotniczo-chlopska miala z nas wykorzenic europejskie tradycje i wartosci.

Dzis widac wyraznie, ze wciaz czesc chlopow i ich potomkow tkwi mentalnie w Sredniowieczu. Nietolerancja, ksenofobia, silna podatnosc na hasla radykalne i ekstremistyczne, pogarda dla elit polskich (tozsama z dawna pogarda i nienawiscia do polskiego Pana). Przykre jest tez to, ze mimo tylu szans ludnosc chlopska niewiele Polsce dala, bardziej jej szkodzila niz pomagala. Malo znajdziemy wsrod chlopow wybitnych Polakow. Mamy natomiast bardzo wielu wybitnych Polakow zydowskiego pochodzenia, nazwiska moznaby wymieniac bez konca.

Najwiekszym problemem pozostanie zupelnie inny system wartosci. Momentami nasuwa sie pojecie zwyrodnienia moralnego. Podobnie jak u psychopatow, chlop nie umie odroznic dobra od zla. Chlop nie przyjal na siebie zobowiazan chrzescijanstwa. U niego milosc do blizniego nigdy nie byla na pierwszym planie. W gruncie rzeczy katolicyzm polski blizszy jest poganstwu niz religii chrzescijanskiej. Chlop zyje w klamstwie i w falszu, bo chce w tym zyc. On przyjmie tylko te argumenty i dane na temat Zydow, ktore pasuja do jego antysemickich tez. Inne dane bedzie odrzucal lub falszowal. Zgodnie ze swoja tradycja nie bedzie weryfikowal zrodel. Zgodnie ze swoja tradycja da wiare w kazde antysemickie klamstwo i pomowienie. Kazdego wroga gotowy jest nazwac Zydem. Jeden oszolom opublikuje zydowskie nazwisko Baracka Obamy, stu chlopow je podchwyci i bedzie rozpowszechniac. Tysiac chlopow da temu wiare. Udowodnione zostanie niezbicie, ze prapradziadek Obamy byl Zydem, a zgodnie z wykladnia nazistowska to wystarczy, by samego Obame tez nazwac Zydem. Dla pronazistowskiego chlopa Zydem mozna zostac, gdy ma sie dziadka Zyda, nieistotne, ze pozostale linie przodkow nie sa zydowskie.

W ten sposob tysiace Polakow otrzymalo zaszczytne miano Zyda. Ja tez bardzo chetnie w oczach polskiego antysemity bede Zydem. Wrecz uwazam to za swoja moralna powinnosc.