Więc tak -film jeśli tak można to nazwać nie wart wydania złotówki,jak chce się pośmiać z polityki to wolę jakiś kabaret obejrzeć. W tym czymś zastosowano propagandę jak za czasów Hitlera-inaczej tego nie nazwę bo wybory już nie długo i te niedorzeczności łyknie jakaś osoba która to obejrzy. Obecność Stuhra i Olbrychskiego mnie nie dziwi-brak Ostaszewskiej tak:P Znowu chcą nam wcisnąć to całe lgbt i atakują Polskie wartości. Prowokacje wymyślone. A szanowny reżyser za pokazanie dupy tego co już ją pokazywał wcześniej nie raz a zaraz hymnu Polski -takie coś tylko w Polsce. Vega na pohybel takim ja ty!!!