liczę na to, że w tej chatce udało im się zagrzać trochę wody, znaleźć pastę do zębów i depilator ;)
Jeśli chodzi o depilację, to w scenie w domku przy kominku, gdy podniosła pachę, była zaskakująco łysa. No ale przecież miała bagaż podręczny. Depilacja to podstawa - nie znasz kobieto dnia ani godziny - gol kapę.
Gdzie ty żyjesz? W średniowiecznej Rosji?
Dziś połowa kobiet w cywilizowanym świecie jest po laserowej depilacji czego tylko się da.
depilacja to akurat nie tak bardzo niezbędna, stawiania tego na równi z myciem się to idiotyzm :)
Ha! Też o tym pomyślałam :P
Za każdym razem, jak oglądam jakiś film, który "dzieje" się w sredniowieczu i para się całuje-pierwsze co na myśl przychodzi: FUJ! Oni nie myli zębów :P:P
To w amerykańskich filmach prawie norma. Bez mycia, prosto z drzwi do wyra i jazda :). Nie wiem - może oni "tak mają"... ;)
No pewnie. Bo w polskich dyskotekach to prysznic każdy bierze przed, w trakcie i po.
Ale macie tematy z dupy.
A ja mam jedno pytanie - czy nie łaska oznaczyć tego jako spoiler? Są tutaj ludzie, którzy chcieliby to obejrzeć, a nie dowiadywać się wszystkiego wcześniej. Nawet jeśli to jest to przewidzenia.