Moze nie az taki dno. Gro zachodnich produkcji wypada gorzej.
Ale niestety faktem jest ze zamysl na poczatku wydawal sie fajny i do pewnego momentu film tez....
Szkoda, ze niestety zmarnowano kolejny fajny pomysl na film.... bo motyw nazistow i ich eksperymentow zapowiadal sie ciekawie... szkoda tylko ze jak zawsze spierdolono. Film mogl byc calkiem niezy ale niestety okazal sie lekkim gniotem.
Owszem kreacja naszej "wiezniarki" i psychola byla calkiem niezla (szkoda ze tak chujowo napisano role tej panience) ale chyba tylko ich.... czesc "glownych bohaterow" mialo ambitna role (ta pokazac sie na poczatku i robic za wazywo na koncu...).

Miejmy nadzieje ze rezyser wezmie pod uwage opinie widzow i nie zrobi drugi raz bledow z tego filmu, bo przy odrobinie checi i szczescia moglo by wyjsc mu cos lepszego.
A tak niestety mamy tylko nie udolna produkcje z pogranicza horroru i filmow klasy B dosc ostro zerznieta z Hostela i kilku innych mniej ciekawych produkcji. jedno jest pewne - film moze sie w stanach podobac :P oni lubia takie rzeczy i wizje (chocby wizja slowacji w Hostelu czy tez komedii Eurotrip).
Pozdro

Totalnie się z Toba nie zgadzam. Uważam, że film jak na polskie warunki spełnia oczekiwania. Byłoby miło z Twojej strony jakbyś sprecyzował swoje zarzuty pod adresem filmu Kuczeriszki. Film wart jest obejrzenia. Oczywiście nie ma się co nastawiać na żadne zachwyty bo do nich wymagane jest dużo więcej.