Może trochę głupie pytanie ale co tam.. ;) Mieliście błędy w druku? bo u mnie w wielu miejscach zamiast słowa "każe" było "każde".
Bywały takie kwiatki różne, to trzeba przyznać, ale nie przytoczę teraz z pamięci. Cóż, może w drugim wydaniu, jak kiedyś powstanie - się zreflektują i poprawią;)
Był tylko jeden, pod koniec książki, a dodam, że podświadomie ich wypatrywałem :D
U mnie była jakaś jedna literówka, ale nie pamiętam już jaka dokładnie. Jestem jedną z tych osób wypatrujących takich "kwiatków" w książkach. ;)