Film opowiada historię dwóch mężczyzn opiekujących się dwoma kobietami pogrążonymi w śpiączce. "Porozmawiaj z nią" jest smutnym filmem o samotności oraz męskiej przyjaźni. Cieszą oko dobre zdjęcia oraz montaż, bardzo dobra jest również muzyka. Film może by mi się bardziej spodobał, gdyby nie to, że kilka dni temu oglądałem film opowiadający w sumie podobną historię, tylko, że dużo lepiej zrobioną, a mianowicie "21 gramów" oraz to, że film "Wszystko o mojej matce" tegoż reżysera bardziej mi się spodobał. Jednakże co by nie mówić, bardzo dobra produkcja. 8/10
"21 gramów" wcale nie jest jakoś wyjątkowo podobny. Poza tym Inarritu w swoich filmach wzoruje się właśnie na m.in na Almodóvarze (też na Kieślowskim), ale akurat "21 gramów" i "Porozmawiaj z nią" nie ma żadnego sensu porównywać i ustalać, który z nich jest lepszy. Muzyka jest oczywiście wspaniała, ale przecież 99% geniuszu tego filmu to scenariusz.
"Wszystko..." to też inny film, nie wiem który bardziej mi się podobał, bo oba mi się bardzo podobały, ale oba też podobały mi się zupełnie inaczej ;)