Jeden z najpiękniejszych filmów jakie widziałem. Myślę, że fani Almodovara się nie zawiodą, choć i przeciwnikom może się spodobać - reżyser uniknął kontrowersji i nakręcił po prostu spokojną historię o miłości, w której - uwaga - tym razem to mężczyźni wychodzą na pierwszy plan. Polecam tym którzy szukają znaczenia słowa "miłość" i wszystkim wrażliwym widzom. Arcydzieło