Po 15 minutach go wyłączyłam bo myślałam że jak go nie wyłącze to zasne i juz sie nigdy nie obudze. Nudny, nudny, nudny. Być może wiele trace nie oglądając go, ale trace dobrowolnie...
ble
a ja nie zdazylam wyłączyc zasnelam na bite 2 godziny :|
potem wstalam powiedzialam ze sie przemoge i go obejrzalam.
I wiesz co duzo nie straciłaś bo to niesamowity badziew !
powiem jedno-macie, drogie panie wrażliwosć na poziomie selera :| jak mozna nie zachwycic sie ogladajac tak dobry film?! i nie wiem co wg was nie jest badziewiem... moze jakies superhiper ambitne filmy ktorych nigdy nie bedzie dane mi obejrzec... ech.... po prostu tylko pozazdroscic wyczucia smaku i taktu :|:|:|:|:|:|:|