Skala szoku wyszła poza miarę. Tego się nie da opisać, a zobaczyć znaczy nigdy już nie zapomnieć. Ja widziałam tylko 1h a pan Brasse widział to cały czas...
Obok "Zdążyć przed panem Bogiem" Hanny Krall i opowieści Marka Edelmana ,"Portrecista" odcisnął największe piętno na moim postrzeganiu Holokaustu.
To, co widział i przeżył ten człowiek...
Ludzie ludziom...
Kocham fotografować, to moja najwieksza pasja...bylam w stanie wyobrazic sobie jak wielki mial wstret do obiektywu aby go porzucic. Niesamowity dokument. Staram sie go promowac wsrod znajomych...
Także fotografuję i zupełnie nie dziwię się, że to rzucił. Nawet jeśli było to kiedyś jego pasją.
Zalukaj sobie ten dokument "Sonderkommando - The Living Dead of Auschwitz" polecam na youtube jest.
chyba widzialam ale wieki temu...coz dzieki za podpowiedz chetnie zobacze ponownie.
Rzeczywiście wstrząsający.... Zaniemówiłam na kilka godzin po jego obejrzeniu. Polecam również dokumenty "Dzieciństwo w cieniu śmierci" i "Nadzieja umiera ostatnia".
Nic nie wiecie.....Obejrzyjcie " Pamięć Obozów". Gwarantuję, że nie zasniecie przez tydzień...
Czy ja dobrze kojarzę że to ten film gdzie pokazują jak więźniowie przewozili, przerzucali i palili całe kopce zwłok. Non stop pokazywali tysiące ciał z bliska? Czy to ten film?
"Pamięć obozów" poszarpała mnie emocjonalnie. Nie da się "zachęcić" do obejrzenia takiego obrazu, tak samo, jak nie da się zapomnieć, że się go obejrzało.
Pamięć obozów jest tak makabryczny, że ciężko ubrać w słowa to aby opisać emocje jakie towarzyszą człowiekowi podczas jego oglądania jak i po nim.
Jeszcze pamiętam dokument na yotu... II WŚ. Josef Mengele "Anioł śmierci" z Auchwitz