Dzisiaj przed filmem leciał zwiastun, to na moje to jest częściowo zerżnięte z Disturbii, tylko z psychola, który zabijał i trzymał pod ziemią zrobili wampira. Sąsiad zgadza się, polowania na matke i laskę, zgadza się. Cudów po filmie, nie ma co oczekiwac.
jak byłam na Transformers 3D i muszę przyznać że zrobił na mnie wrażenie. Chociaż nie
lubię Colina Farrella na pewno wybiorę się na to do kina. Mam nadzieję że się nie
rozczaruję:-)
Skandal Kur*a. Tonący brzytwy się chwyta ! Wszystkie stare filmy muszą ruszać by pryszczate patologiczne 13 wydały kasę na kino.
Mimo, że oryginał bardzo mi się podobał i mam do niego sentyment - to jestem ciekawa wersji z 2011.
Mimo, ze nie lubię Collina, to nie przekreślam go jako wampira. Na szczęście w tym filmie wampir to wampir - a nie rozmiękły błyszczący nastolatek :)
Choć teraz niewątpliwie jest moda na tematyke "wampirzą" licze na...
Anton Yelchin jakoś tak. Za to Colin idealnie i David Tennant, może być ciekawie chociaż w porównaniu z oryginałem to na pewno cienki będzie, jak większość przeróbek.
Nie potrafię zrozumieć czemuż to Colin Farrell zagrał w tym filmie. Rozumiem stan, kiedy byłby mało znanym aktorem, świeżym na rynku, ale tak. Nie powiem, film totalną porażką nie jest (przy przywołanym niżej Zmierzchu, można by nazwać go nawet zacnym filmem), ale przysłowiowych jajec również nie urywa, ot średniak....
więcejNie widzę absolutnie żadnego sensu powstania tej produkcji. Pamiętacie może serię dla młodzieży "Czy boisz się ciemności"? (W czołówce była dłoń zapalająca zapałkę, która potem gasła, a ponury głos pytał "Are you afraid of the dark?"). No, to ten film to mniej więcej to samo, a że w serii "Czy boisz się..." powstało...
więcej
jak w tytule.... no chyba, ze caly film potraktowac nie jak horror, a jako sredni udany pastisz
filmow o wampirach.... Farrell wijacy sie pokracznie z wystajacym z niego znakiem
drogowy, niby grozne usmiechy, wyswiechtane "prawdy" o wampirach.... nie, nie i jeszcze
raz nie.
takie niewiadomo-co!... film wogole nie straszy - jakby to miała być komedia, ale tez nie jest prawie wogole śmieszny - jakby to miał być horror na poważnie... brak klimatu, kiepskie aktorstwo, drętwy Farell grający jakby ktoś go zmuszał, słaby scenariusz, nieciekawa akcja...