W pierwszej części filmowego Silent Hill Piramidogłowy był umięśniony, ale miał szczupłą budowę, naturalną, atletyczną. W drugiej części zrobili z niego koksa bez karku, który miałby problem podrapać się po plecach. Struktura jego skóry przypominała sączącego się guza do wycięcia chirurgicznego w trybie pilnym. Widzę, że w zwiastunie kolejnej części znowu bliżej mu do ochroniarza na bramce. Za niedługo będą chcieli Pudzianowskiego do tej roli. Szkoda, bo spójrzcie co mówił o tym Masahiro Ito:
Ito skrytykował użycie i muskulaturę Pyramid Head w Homecoming , stwierdzając, że „Naprawdę nie podobało mi się, że umięśnieni wrogowie pojawiają się w tytułach grozy bez powodu. Moim zdaniem wrogowie powinni mieć powód, dla którego się w nich znajdują. A PH w historii Jamesa miał powód, żeby nie być umięśnionym”.
Cytat ze strony silenthillfandom