Zapraszam do zabawy. Tej zabawy nie wymyśliłam ja. Wiec gra polega na tym, że jedna osoba podaje dwie opcje, kolejna wybiera jedną z nich i podaje swoje dwie opcje. Ja zaczne.
Imię psa Einstein czy Kopernik, które lepsze ?
bardzo dobra kontynuacja, trzyma wyskoki poziom poprzednich części; świetne efekty specjalne, dobre zakończenie trylogii; super rola Foxa
Moja ocena: 8/10
Film (ogólnie trylogia) mojego dzieciństwa.Darzę go wielkim sentymentem aż po dzień dzisiejszy.Pamiętam,że jako młody szczyl siedziałem zapatrzony w przygody dr.Emmeta Browna i załogi z wypiekami na twarzy i rozdziawioną gębą.Mimo,że film z biegiem czasu traci na walorach,to dla mnie taka definicja filmu przygodowego w...
więcejOglądałem wszystkie części z napisami i to co pokazali w tv to ręce opadają! Dużo do filmu wnoszą teksty jakie w nim są, a lektor tłumaczył to inaczej! Nie oddało do do końca klimatu filmu... Cała trylogia jest genialna. Naprawde dobrze zrobiony film i wszystkie części powiązane ze sobą...
Kolego Nie Schował Zatankowanego Samochodu gdyż przypomnij sobie iż tamten Delorean był na paliwo ze śmieci latał i miał takie tam bajery. Emmet Brown przeniósł się z 1955 do 1885 Delorean'em nie na benzyne tylko na paliwo fuzyjne czy jak to się tam nazywało . Które nie było cieczą tylko dowolnym śmieciem przedmiotem...
więcejpo tak wielu latach nadal tak emocjonalnie na mnie działać :) Wychowałem się na serii PDP i z filmów dzieciństwa, prócz Neverending Story nie potrafię - ba! - nie chcę zapomnieć serii Zemeckisa. Ten film ma w sobie coś niezwykłego i mimo tego, że w dzisiejszych czasach kini przepompowuje nas efektami itp, to tutaj mimo...
więcejJeśli chodzi o mnie, jest to jedyna seria, której dałem trzy 10 za każdy film z osobna. W zasadzie nie będę pisał, co mi się podobało, bo bym nie skończył dziś. Jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek powstały, według mnie. Pozdrawiam!
Niepodważalny klasyk kina przygodowo-sf. Kiedy obejrzałem pierwszą część wiedziałem już, że nie mogę przestać dlatego "łyknąłem" całą trylogię naraz. Trudno w to uwierzyć, ale wysztkie trzy części tworzą idealną całość, jakby jeden film, a co najważniejsze utrzymują ten sam świetny poziom. Akcji jest mnóstwo, komediowe...
więcej
Kontynuacja wielkiego przeboju z 1985 roku.
Tym razem Marty przenosi sie w przeszłość... Doktor Brown każe mu zapobiec katastrofie, która dotyczyć ma... dzieci Marty'ego... Z pozoru łatwa misja dzięki nieszczęśliwym wypadkom przeradza się w łańcuch nieporozumień, a następnie paradoks czasowy... Okazuje się że...
Ja podczas filmu pamiętałam kilka, teraz juz tylko jedną xD
Cytuję, mam nadzieję, że poprawnie :D
"- Rozchmurz się frajerze.
- Jakie mocne słowa."
Heh, to było mocne. A jakie są wasze typy??
Pomjając już fizykę i fakt że historyjka pokazana w filmie jest nierealna kompletnie to w trzeciej części jest idiotyczny bład w scenariuszu. Mięli problemy z paliwem i układem wtrysku paliwa ale przecież doc schował w jaskini deloreana z którego mógł wziąć części i paliwo, na bank miał choćby tyle żeby się rozpędzić a...
więcejTa historia mi się najmniej podobała z tej genialne trylogii. Mimo wszystko i tak dam 9, bo jak leci w telewizji to zawsze oglądam...
Witam!Poniewaz jestem fanem BTTF(calej sagi),chcialbym zrobic taki quiz ;).Pytania sa o calej serii nie tylko o jednej czesci:D...
Zacznijmy!
Pytanie 1: Jakiego przezwiska Marty najbardziej nie lubi?
Pytanie 2: Jak nazywal sie "Wehikul Czasu"?
Pytanie 3: Jak nazywala sie...
POWRÓT DO PRZYSZŁOŚCI 2 i 3 były kręcone niemal równocześnie i oba filmy swietnie sie ze sobą zazębiają.Część trzecia ma już mniej czasowych gonitw i łamigłówek niż w poprzednich epizodach.Mimo to jest świetna!Czemu? Zemeckis , Gale i spielberg nie poszli po najmniejszej linii oporu. Zaserowwano nam zabawę znajmoą,...
więcej
tylko jak zwykle troszke sie zagmatwali: otóż na nagrobku Emmeta pisało, że został pochowany przez ukochaną Clarę. Jednak jakim cudem mogło to się stać, jeżeli zginęła w wąwozie, który potem został nazwany jej imieniem?!
no bo gdyby Marty nie przybył na dziki zachod, to ona by zginela w tym wawozie, nikt by jej nie...