Niestety nie oglądałem pierwowzoru z 2008 r, i jako widz, który tę historie widział pierwszy raz, byłem zachwycony. Przed wszystkim zdjęcia i montaż, były według mnie na bardzo dobrym poziomie, tak samo muzyka i klimat "przykryty" wampiryzmem, a tak naprawdę mówiący o problemach dorastania, miłości itp - świetny pomysł :) Nie oglądam zazwyczaj horrorów, i może dlatego ten film tak mi się spodobał.., jako coś nowego. Oglądałem go z zaciekawieniem i przymrużaniem oczu co jakiś czas... ze "strachu" hehe :) Polecam każdemu :-) Peace
Pierwotna wersja była dramatem, nie horrorem i naprawde trudno mi pojąc jak udalo im sie zrobic (albo probowac zrobic) z tego horror. I chyba nie chce sie dowiadywac
Otóż nikt nie próbował robić z tego horroru, a nawet powiem więcej, w porównaniu do wersji szwedzkiej relacje między bohaterami i ich motywy są jeszcze bardziej niejednoznaczne (nie bierz tego do siebie, ale moim zdaniem aktorstwo w szwedzkim wydaniu to w porównaniu do wersji amerykańskiej pół-amatorszczyzna). Obejrzyj ten film, bo naprawdę warto i wtedy oceniaj.