Bardzo dobry film z trochę nudną otoczką. Od początku do końca film ciągnie się w nieskończoność. Mimo to bardziej odrobinę mi się podobał od szwedzkiej wersji. Motyw miłosny jest tu przedstawiony w barwny sposób, nieco irracjonalny ale miło się ogląda budowanie uczucia dwójki osób. Plus największy dla mnie to muzyka. Gra aktorska młodych aktorów też jakoś nie budziła zgorszenia, jednak do ocenienia tego jak i szwedzkiego odpowiednika brakuje mi czegoś by dać więcej.