klasyczna "toporniada" w stylu tarantino, nic dodać nic ująć, zamieszanie, pościgi, strzelanie, a nawet nie uzasadnione zachowania bohaterów z orzeszkowym rozumkiem, jedno co się nie zmieniło do dzisiaj nadal kombinuje sie całe historie na jednej głupocie bohatera (wysysa się z palca kompletnir nir uzasadniony watek i trach jest cąły scenariusz)