Zapowiedzi wielkie...recenzje opisujące film jako lepszy niż jedynka...po seansie powiem... oglądaliśmy to samo?! Film nie tragedia, ale litości....dziewczyna waży że 45 kilo
Gdzie nie padnie tam mdleje....dwa razy w filmie zemdlała od uderzenia się w czerep. Na koniec niestety ta filigranowa kobietka nagle potrafi powalić i pociągnąć Predatora ważącego że 150 kilo który wcześniej walczył i rzucał ogromnym niedźwiedziem....Po czym predator poraniony wiele razy...przeszyty łeb kulą z pistoletu i nic a załatwia go jego strzałka.....Ehhhh może i komuś się spodoba nie neguję....ale pisanie, że jest lepszy od jedynki to bluźnierstwo i debiliada.