Ten predator był najsłabszym, najgłupszym, niepełnosprawnym, niepełnosprytnym, z zespołem downa, z niedorozwojem, noobem predatorem, z którego wszystkie inne predatory się śmiały i poniżały i żeby było jeszcze śmieszniej, wysłały go na Ziemię z myślą o nagraniu z nim filmików i puszczenia na youtubie, aby wszyscy mogli się pośmiać z niego... Nie akceptuję tego filmu jako części serii, już z Brody'm było przegięcie, chociaż film był niezły, z Predatora z 2018 zrobili komedię i to go uratowało, ale to tutaj, to już przegięcie... Czekamy aż predatora pokona noworodek bez dwóch nóg i dwóch rąk.