Prestiż
The Prestige
2006
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Film jak dla mnie był bardzo dobry lecz przewidywalny- można się było domyślić wcześniej że Alfred Borden ma brata bliźniaka jak mówił że kocha żonę(szczerze) a później że magię oraz ten romans. Ale głównie chodzi mi o klonowanie. Gdy jest pokazana scena gdy po raz pierwszy "klonuje" Robert Angier klonuje siebie...
Dlaczego oni tak zaciekle walczyli, dlaczego stali się wrogami, skoro śmierć żony Angiera była przypadkiem? Przecież Borden nie zrobił tego specjalnie. I pytanie drugie: Czemu Borden nie chciał odpowiedzieć Angierowi, jaki zrobił węzeł? Czy to może przez to, że naprawdę nie wiedział, ponieważ zrobił to jego brat...
.... film zobaczyłem wczoraj na tvn , film bardzo mile mnie zaskoczył , świetna muzyka , niesamowity klimat , doskonała fabuła , i b. dobra gra aktorska i niesamowite zakończenie. Moja ocena 9/10 !!!
Jedna z najlepszych produkcji, które widziałam, pod każdym względem, Zakochałam się w ujęciach; bezbłędny ruch kamery. Przyznam, ze na początku chciałam obejrzeć film przez Scarlett Johansson, którą ubóstwiam.
Nie było przepychu - jak wiele można osiągnąć prostotą produkcji. Nie zwróciłam w ogóle uwagi na ścieżkę...
Dawno nie widziałam filmu, którego zakończenie tak by mną wstrząsnęło i tak bardzo by mnie zaskoczyło, jak to w "Prestiżu"! Chylę czoła przed braćmi Nolanami, bo wykonali kawał fantastycznej roboty!
Ten film jest wspaniały a zarazem tragiczny... Chyba najbardziej tragiczną postacią jest Sara, kolejną brat bliźniak...
Reżyser zrobił taki film, który nie ma jednego spójnego zakończenia i dlatego każda Wasza interpretacja posiada większe lub mniejsze błędy. Ja skłaniałbym się ku prostym rowiązaniom i dlatego te, które były bardzo skomplikowane uważam za najgorsze.
Jest takim moment w filmie. Robert Angier ma wystep. Spada pod scene ale okazuje sie, ze nie ma materaca i lamie sobie noge w ten sposób, że zostaje kaleką do końca życia. Na scenę wyskakuje Alfred Borden. Wiec jest oczywiste, ze to on zabral materac.
Dlaczego nie zostal za to ukarany. Z premedytacja okaleczyl...
Generalnie, jak na moje, Bale przebił Jackmana w tym filmie. Moze to za sprawa dobrze naszkicowanej roli, ale nie zmienia to faktu, ze Bale pokazal wachlarz swoich możliwości. Mimika, głos, gesty. Dlatego tak ubolewam nad nie docenieniem tego filmu. Poza tym, wraz z Cainem, tworza świetny duet, mimo ze tym razem Cain...
więcej
jestescie w stanie podac mi jakies tytuly filmow w podobnym klimacie?
oczywsicie iluzjonista, ale co jeszcze
jestem zafascynowana tym filmem i mimo ze iluzjonisty jeszcze nie ogladalam to uz sie nie moge doczekac kiedy uda mi sie to zrobic
to było ŻAŁOSNE tłumaczenie filmu na tvnie przez tłumaczke niejaką Annę Wiklińską-Kacprzak. Widać że odwalila pańszczyzne wogole nie wkladając serce w to co robi, wcale nie bylo czuc ducha tego swietnego filmu...szkoda.
Świetny klimat, dobra gra aktorów, nie ma co czytać komentarzy takich ignorantów jak golmac czy aga373, bo takie dzieciaki piszą tylko po to aby zwrócić na siebie uwagę, jak to dzieci nie?
Dobry film tylko to "drewno" aktorskie - mam na myśli Hugha Jackmana, myślę że dobrze będzie jak do końca życia będzie grał role mutantów. Jest tak kiepski, że swobodnie może gra w Polskich serialach np. "M jak miłość" czy "Magda M". Film przyzwoicie zrobiony, choć jakoś nie urzekła mnie ta historia. Daje 7 pkt