Płytki... z całym szacunkiem, ale myślę, że nie potrafisz analizować wydarzeń, które mają miejsce na ekranie. W filmie poruszono kilka wątków obserwowanych z różnych perspektyw, więc łatwo się zagubić. "Protektor" absolutnie nie należy do niedzielnych, niewymagających filmów do których go zaliczasz. Wprost przeciwnie. Kino dla ludzi inteligentnych, wbrew pozorom. Pozdrawiam.

Proszę Cię! Nie jest to skomplikowana produkcja. Fakt, może nie aż tak płytka, ale na pewno nie jakaś super bogata w fabułę ;)

ja też jestem inteligentnym widzem, tylko inaczej. Dla mnie wszystko było skomplikowane a gra małej Chinki cudowna.

LOL. W raporcie Macierewicza też poruszono kilka wątków, a mimo to jest durny jak hmm, brzoza? W tym filmie nie można się zgubić, chociaż on sam nie jeden raz gubi sens. Absolutnie niewymagający, średniej jakości ale nie odrzucający, z paroma niezłymi scenami i paroma nędznymi, o scenariuszu ze sporymi dziurami ale w miarę trzymającym się kupy. Typowy wieczorny odprężacz.

Dla mnie film bardzo dobry. Wolę coś takiego od jakiegoś filozoficznego pieprzenia, w którym nie wiadomo o co chodzi. Każdy ma inny gust i tyle :]