Jak dla mnie średni, widziałam lepsze filmy ze Stathamem
Dobre, szybkie mordobicie na zasadzie najpierw strzelaj potem mów:] Choć i tak dużo słów..
zasada najpierw strzelaj, potem mów jest całkiem uzasadniona w położeniu, jakim znajdowali się bohaterowie filmu :)
No i o to chodzi:) Fajnie że nie było za dużo tłumaczenia w stylu "zabiję cię teraz bo..." :)
I za to właśnie kocham ,Jasona Stathama że się nie tłumaczy ,tylko leje, i kpi z gościa :))))