Wydawało się, że juz w temacie "Jason konta reszta świata" to nie da się nic zrobić. Albo wyjdą gnioty i tragedie. tutaj też jakoś niektóre momenty to ciężki żen, ale oglądało się naprawdę płynnie. I nie wiem co mi jest, bo ze stażem filmomaniaka zaostrza mi się kurs, a tutaj dałem 6.