Dlaczego nikt nie wspomina, że Goodman miał traumę dotycząca jego barmicwy i obrzezania? Przecież pod koniec filmu pokazane jest, jak Goodman nagle ma na sobie szpitalną koszulę i krzyczy coś w stylu "nie, tylko nie to, nie znowu" a Kojak (chłopak z tunelu) pcha go na łóżko. To też mogło mieć wpływ na to, że zeschizował i próbował się zabić.