Głównym bohaterem filmu jest gangster, który postanawia zejść z drogi przestępstwa. Jednak światek, w którym obracał się do tej pory, rządzi się swoimi własnymi prawami i nie będzie to łatwe. Mężczyzna postanawia przygotować misterną intrygę, która na zawsze wykluczy go z szeregów zbrodniarzy.
Świetny klimat gangsterskiego kina spod znaku Guya Ritchi. Muzyka, montaż, zwroty akcji wszystko się ładnie składa budując napięcie do samego końca. Ujecia i ruch kamery.. zbliżenia i samo prowadzenie akcji.. Świetna rola Craiga który przy okazji zabrał ze sobą Benna Whishawa do nowej odsłony Jamesa Bonda. Bardzo...
trochę brakuje... A z "Przekrętem" to nawet nie ma co porównywać. Ale z czystym sumieniem daję 7/10. Choćby za zaskakujące zwroty akcji :) Craig jak zwykle świetny :) Eeeeech, te jego bladoniebieskie oczka :)))
Jestem fanem kina brytyjskiego a zwłaszcza kryminałów w tymże klimacie, ale przekładaniec to delikatne nieporozumienie! Niezła obsada, wysoka ocena, gatunek jeden z których bardziej lubię a więc kryminał w dodatku kino brytyjskie ale film jest naprawdę mocno przeciągany, bez klimatu, jednym słowem mówiąc cienki. Moja...
więcej
dla mnie średni film o gangsterach i handlarzach narkotyków. W pewnym momencie przekombinowany. Można się pogubić kto z kim trzyma i dla kogo te pieniądze ...
jaks dziwnie scenariusz przypominał mi trochę - Revolver...
Ale warto obejrzeć chociażby dla samej sceny jak Bond 007 dostaje po gębie ...
Generalnie całość robi niezłe wrażenie, szybka akcja, tytułowy przekładaniec przeniesiony dosłownie w sferę realizatorską, niezła obsada (i to nie Craig stoi na jej czele - to według mnie dość "drewniany" aktor, szczególnie jeśli chodzi o odgrywanie emocji), milutka laseczka, generalnie "pozytywny" wydźwięk (poza sceną...
więcej
Jednak za muzyke ktos powinien dostac po łapach. Momentami brzmi jak soundtrack z filmu dla
nastolatek. Dodatkowo czasami przeciaga sie na sceny w całkiem innym klimacie. To jednak
drobnostka.
Film powstal w okresie glorii londynsko-gangsterskich klasykow takich jak 'Lock stock...' czy 'Snatch'. Mam wrazenie, ze to mial byc film z podobnym klimatem ale nie do konca to wyszlo. Mysle, ze jego 'fajnosc' jest troche na sile i te wszystkie akcje, ktore mialy byc takie oryginalne i spektakularne pozostawiaja nieco...
więcej"Przy tobie łeb nap*eprzałby nawet aspirynę" - to jest dobre podsumowanie tego filmu, bo po 30 minutach tak mnie dynia zaczęła nap*erdalać że musiałem go przełączyć.
Nudnawy, przegadany, muzyka choć świetna, nie pasuje kompletnie do filmu.. Ogólnie lekkie flaki z olejem.6/10
krótko. o dwóch rzeczach chcę napisać. pierwsza. mały szczególik, a mnie ujął. na początku filmu. na produktach - dragach. fcuk reality. mała rzecz a cieszy.
no i przede wszystkim. film taki sobie na tle dziesiątek podobnych produkcji. ale zakończenie mistrzowskie. pokazuje fajną rzecz. xxx pomyślał o wszystkim. w...
Nie wiem dlaczego wszyscy się zachwycają tym filmem, wg mnie jest nudny i za nic nie wciągający. Próbowałam go obejrzeć dwa razy i za każdym razem zasypiałam, więc dałam sobie z nim spokój.
Cały film jest o próbie sprzedania jakichś brązowych kradzionych tabletek- ten nie chce kupić, dla tamtego też za drogo, więc ci co je ukradli nie mają komu sprzedać bo chcą za nie za dużo kasy i tylko się spotykają i w kółko gadają o tym samym ....nuda...nic się nie dzieje, flaki z olejem. Wszystko w towarzystwie...