Jak tworzą film "dokumentalny" to powinni chociaż się postarać żeby nie popełniać tak absurdalnych błędów merytorycznych... Jak mówili o astronomii to po prostu dostawałem niestrawności. W 2012 słońce ma znaleźć się w centrum galaktyki? Ciekawe w takim razie, jakim cudem w ciągu roku pokona dystans kilku tysięcy lat...

Mnożą pytania jacyś naukowcy o skrzekliwych głosikach (nie wiem dlaczego, ale głosy amerykańskich facetów strasznie mnie wkurzają...) i wcale na nie nie odpowiadają, a udają cholernych mądrali, choć wszystko, co mówią, to jakieś bzdurne teorie, które z nauką nie mają nic wspólnego, są niepotwierdzone. Co to za naukowcy...

Łatwo obejrzeć, trudno uwierzyć :P

Porównując ze sobą obydwa te dokumenty, które dziś oglądałam chcąc się czegoś dowiedzieć, czegoś bardziej wiarygodnego niż to co można znaleźć w internecie muszę przyznać, że o ile z Apokalipsy wyciągnęłam maksimum informacji to na Nostradamusie chyba przysnęłam.

Nostradamus to jedna wielka dokumentalna pomyłka. Od...

dla fanów tego typu programów pozycja obowiązkowa.

Realizacja bardzo niefachowa - szybki, atrakcyjny wizualnie montaż, muzyka nadająca tempo, oprawa zasłaniająca rzeczywiste linie wiodące tego paradokumentu. Całość po prostu nie trzyma się kupy. Wypowiadają się ludzie którzy nie są żadnymi autorytetami tylko fanami jakiejś teorii o Masonach, Majach, (Dannikena zabrakło...

filmweb się zaciął, a jak się odciął to wkleił 4 razy.

Trochę mało materiału mieli na pełnometrażowy film, a widać, że koniecznie chcieli taki nakręcić. Tak więc mamy pełno powtórzeń, niepotrzebnych pauz, retorycznych pytań itp. czyli mało faktów dużo straszenia. Film spokojnie mógłby trwać 45min, a i tak było by nadto. 4/10 tylko dlatego, że lubię wszelakiego rodzaju...

Trochę mało materiału mieli na pełnometrażowy film, a widać, że koniecznie chcieli taki nakręcić. Tak więc mamy pełno powtórzeń, niepotrzebnych pauz, retorycznych pytań itp. Film spokojnie mógłby trwać 45min, a i tak było by nadto. 4/10 tylko dlatego, że lubię wszelakiego rodzaju teorie spiskowe.

Trochę mało materiału mieli na pełnometrażowy film, a widać, że koniecznie chcieli taki nakręcić. Tak więc mamy pełno powtórzeń, niepotrzebnych pauz, retorycznych pytań itp. Film spokojnie mógłby trwać 45min, a i tak było by nadto. 4/10 tylko dlatego, że lubię wszelakiego rodzaju teorie spiskowe.

Trochę mało materiału mieli na pełnometrażowy film, a widać, że koniecznie chcieli taki nakręcić. Tak więc mamy pełno powtórzeń, niepotrzebnych pauz, retorycznych pytań itp. Film spokojnie mógłby trwać 45min, a i tak było by nadto. 4/10 tylko dlatego, że lubię wszelakiego rodzaju teorie spiskowe.

warto obejrzeć bo można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy.

...nie mają ze sobą nic wspólnego. Przecież Nostradamus przewidywał już koniec w roku 1997 bodajże.. Filmu nie oglądałem ale 1 za sam tytuł się należy, bo nawet głupiec by takiego nie dał mając jakiekolwiek pojęcie o Nostradamusie czy micie roku 2012.. Ocene zmienie po obejrzeniu... o ile będzie warto bo tytuł mówi, że...

Nic ciekawego, spodziewałem się czegoś w miarę, a to jest dno. Wszystko to jeden wielki chaos. Dałbym 1/10 ale dam 2/10 za dobre chęci.

...mało opierania się na faktach i w kółko to samo. Do tego ta muzyka
jak by to był jakiś dokument o tym co już się stało. Dałem 5 za zdjęcia,
ale nie warto spędzać nad tym czasu.

Długo zastanawiałem się po obejrzeniu, czy aby autor tego filmu to nie jakieś 5-letnie dziecko, albo z całym szacunkiem - umysłowo chory człowiek. W ciągu filmu padły może 3 -4 konkretne informacje, autor 10-tki raz, raz po raz, w ciągach, rzędach , zdanie po zdaniu, powtarzał dokładnie te same informacje. Metoda...

Takim pajacem jak Mr. N. może być każdy... pieprząc głupoty prędzej czy później jakiś fakt pod nie podpasuje. Tymczesem niech już zleci ten 2012 i na zawsze niech ludzie zapomną o tym kretynie, Majach i ich kalendarzu którego nie dokończyli z lenistwa czy z braku potrzeby na za kilka tys. lat.

Mało prawdopodobne gdybania ....
Można tak non stop 2012,2020,2022,2030,itp...
Strach się bać ;)

kiepski film o niczym opierający się o nic. Nadinterpretacja to bardzo delikatne określenie.

Tak samo dużo czegoś co może zainteresować jak i tego co zniechęci.... Dla mnie film to zwykła ciekawostka, nie bardzo wierzę w przepowiednie itp. ale niektóre tematy jak ułożenia gwiazd etc. są ciekawie pokazane i można jakieś wnioski wysnuć.
Za dużo jednak pomieszania wszystkich tematów w celu stworzenia jednego...