Wasze opinie pokazują jak to wam niewiele do szczęścia potrzeba... Oceny rzędu 10, czy 9 to jakaś kpina. Film jak film, bez polotu, bez obranego kierunku. Coś tam nakręcili na podstawie poprzednich części i tyle. Nawet wybitni aktorzy zagrali średnio.
średni, a niektórzy nawet kiepsko - niepokojące są powtarzające się stwierdzenia o bardzo słabym występie Cezary'ego Pazur-y. Jedni piszą, że płacze jak Sid z Epoki Lodowcowatej, a drudzy, że jego gra w filmie przypominała bardziej zachowanie Cezarego z 13-Posterunku, aniżeli Cezarego z Psów. Jest to bardzo niepokojące, że tak doświadczony aktor miał problemy z rolą postaci, którą kiedyś grał. I to pod okiem tego samego reżysera. Z pewnością może to wzbudzać niepokój.