Jak w temacie, dlaczego po 25 latach Pasikowski zdecydował się na śmiertelny powrót Franza Maurera ? Nie mógł tego filmu zakończyć jakoś pozytywnie ?
Jaka jest wasza opinia na ten temat.
Prawda jest taka, że już w części "2" Pasikowski planował zabić Franza. Pierwotnie, po wykończeniu Jakuszyna, Franz miał sobie podobno strzelić w łeb, ale producenci na to nie poszli wymuszając na Władku inne zakończenie. Tym razem Pasikowski postawił na swoim, ale myślę, że przypadku ewentualnej kontynuacji rzecz jest do odkręcenia.
Masz jakiś pomysł na odkręcenie tej śmierci ??
Pasikowski powiedział ostatnim razem w wywiadzie że zrobi Psy 4 ale na film musi pójść 2mln ludzi. Niestety, nie pojawiło się tyle w kinach i część 4 myślę że odeszła do historii. A nawet jeżeli by miała kiedyś powstać, myślę że kontynuacją była by historia Wita :)
Mam. Ta trucizna to wcale nie musiał być polon. Franz tak myślał, przegladając internet w poszukiwaniu informacji o GRU, ale przecież młody Jakuszyn tego nie potwierdził. Teoretycznie w kawie mogła być inna trująca substancja, nie tak groźna jak polon. Ponieważ Franz nie wypił całej kawy to wykazywał objawy silnego zatrucia, ale mógł się z tego teoretycznie wylizać. W ostatniej scenie mógł stracić przytomność lub zasnać. To nie musiał być zgon. Można założyć, że Morales wypił więcej kawy i dlatego zmarł. Trochę to naciągane, ale prawdopodobne, prawda? Ja też uważam, że w "3" nie bez powodu Pasikowski tyle czasu poświęca postaci Wita i to właśnie on będzie główną postacią w ewentualnej kontynuacji, ale udział Franca , choćby epizodyczny, nie jest wykluczony.