Angela? Naprawdę? Tak ni z gruszki ni z pietruszki. Przecież Wolf przeleciał Nadię, wiec skąd i dlaczego Angela???!!!. Film zdecydowanie robią Frycz i Dorociński. Reszta mocno przeciętnie. Jednak "Jak zostałem gangsterem" o galaktykę lepszy. 6 dałam tylko z sentymentu i dla Frycza. Jest tu genialny. A Angela???? No cóż komuś się coś pokręciło.