Ktoś tu wspomniał o Dorocińskim?
Była mowa niby że to Linda i Pazura mają grać główne role, otóż nie główne skrzypce będą niby grali Fabijański i Dorociński, to oni niby są tymi nowymi psami o których wspomina się we fabule i to oni będą tymi zmianami.
Pewnie większość będzie niezadowolona że Pasikowski przygarnął Sebastiana, ale mi się wydaje że pod jego skrzydłami nabierze sił i doświadczenia, bo nie jest z niego kiepski aktor, u Vegi może nie błyszczał i się tak nie wyróżniał, ale tutaj wydaje mi się że jednak się spiszę i chyba nawet domyślam się kogo będzie grał.
A po za tym po całej tragedii z Kobiety Mafii, to on grał tam najlepszą rolę, świetnie się go ogląda jako takiego poważniaka, więc idealnie odnajdzie się w klimacie Psów, ja bym mu dał szansę, wiem że się nie zawiedziemy.
Sobie tak myślę, czy to nie będzie się opierał na fabule takiej że to Fabijański będzie synem Franza :) Który powróci z Ameryki, w sumie powrócił i jest albo gangsterem, albo zgorzkniałym gliną, ewentualnie gliną na bruku jak to było z Franzem, bo po tym co widziałem to Dorociński raczej będzie grał rolę porządnego typka, po ubiorze można to wynioskować :)
A więc niemal niż pewne że Fabijański mógłby grać takiego typka podobnego do swojego ojca, po czym spotkaliby się twarzą w twarz i ogólnie toczyli wojnę.
Nie wiem jedyna osoba która moze zabić Franza to jego własny syn na samym końcu filmu, dlatego nazwa nosi " w imię zasad " :)
Już sobie to wyobrażam to na końcu " w imię zasad sku* "
To taka moja wizja, pewnie większości się nie spodoba.
Ale no ja się ciesze że będzie coś w stylu stare pokolenie kontra nowe pokolenie :)
Po pierwsze, kiedy i z kim Franz miałby spłodzić syna garując 25 lat. Po drugie, po co miałby się on mścić na ojcu? Jestem przekonany, że Dorociński i Fabijański będą grać gliniarzy, bo w końcu Waldziu na rencie i Pazura ostatnio pisał, że od ostatniego spotkania Nowego z Franzem urosło nowe pokolenie psów. To ma być kino akcji, a nie jakaś telenowela i wydumany pojedynek ojca z synem z czterech liter.
Jeśli rzeczywiście potwierdzi się, że Fabijański weźmie w tym udział to dziwię się, bardzo się dziwię Pasikowskiemu, że wziął do projektu takiego przeciętniaka, ale w sumie Pasikowski to dobry reżyser, więc może coś wyciśnie z tego lalusia, jednak ja jestem do tego sceptycznie nastawiony.
W sumie to się kajam, bo wyleciało mi ze łba, że ma przecież tego syna z byłą żoną, co pojechała do Ameryki, ale oby Pasikowski inaczej to rozpisał.
Fabijański mógłby być teoretycznie synem ''Nowego''. W ''2'' pojawia się jego kilkuletni syn. Ojciec milicjant, tata też - rodzina z tradycjami, to by się trzymało kupy. Zobaczymy. Zabieg z nowym pokoleniem psów otwiera furtkę do ewentualnych kolejnych kontynuacji. Sprytne.
Powiem tak, jestem jak najbardziej otwarty na nowe pokolenie psów, bo wiadomo, że przez te wszystkie lata czas nie stał w miejscu, ale już jakieś akcje w stylu, że syn Franza i syn Morawca będą gliniarzami to moim zdaniem byłoby tego za dużo, tak jakby nie było kogoś z zewnątrz i w firmie główne skrzypce grałyby dwie rodziny. Za duża kondensacja na tego typu ewentualne rozpisanie wątków.
Pazura w jednym swoim vlogu mówił jakiś czas temu, że dostał scenariusz do "Psów 3", ale nie powie czy to będzie jedyna część czy może będą kontynuacje, co sugeruje, że jeśli wynik finansowy okaże się dobry to pewnie pojawi się kolejna odsłona, bo pewnie Pasikowski w razie W zostawi sobie jakieś furtki.
Jestem pewien, że Fabijański zagra syna Waldka Morawca. Spójrzcie na syna Morawca w drugiej części Psów, kiedy ów Waldek przyprowadza Franza do swojego mieszkania, małe podobieństwo jest.
A może to będzie, po prostu, co by było całkiem fajne, konfrontacja w stylu stare psy kontra młode psy, bez żadnych kologacji rodzinnych.
Właśnie na to liczę, bo sos obyczajowy jest tutaj kompletnie niepotrzebny.
Z dostępnych informacji wynika, że Franz wychodzi z paki, Morawiec na rencie, więc całkiem możliwe, że będą nieoficjalnym wsparciem dla nowych psów przy jakiejś sprawie. Pojedynek starych z młodymi w obecnych czasach wydaje się na ten moment bez sensu, bo jaki miałby być konflikt między nimi? No, ale zobaczymy. Na razie trudno cokolwiek wyrokować.