Trzyma w napięciu, Pazura genialnie pokazuje emocje. "Krytycy" do wyrzucenia, dziękuję.
Lepsze emocje pokazywał jak sprzedawał garnki. Tam przynajmniej się starał, by dniówkę zarobić, a tutaj? Występ tak "genialny", że nawet trzech zdań nie napisałeś na ten temat, nie mówiąc już o samym filmie. Sam jesteś do wyrzucenia :)
Po co mam pisać 3 zdania. Każdy wyrobi swoje zdanie po obejrzeniu, ja tylko przedstawiłem swoje :)
Możesz się wyrzucić razem z krytykami. Bez odbioru :)
Niewątpliwie każdy wyrobi sobie swoje, ale skoro nie jesteś w stanie uargumentować własnego to z czym do ludzi? :) Obrigado.
Panie, się Pan nie czepia. ;) Można się czepiać scenariusza, ale aktorzy się bronią. Jak już bym się miał kogoś czepić na siłę, to Schuchardta, ale Pazury?
Nie powiedziałem, że źle zagrał. W momentach komediowych dobrze, ale moim zdaniem sceny dramatyczne zostały zbyt przeciągnięte, zwłaszcza ta przy ciele syna, ale to tylko moje zdanie. Nie był to zły występ ogólnie, tego nie mogę stwierdzić i nie stwierdziłem :) Przy garnkach był dla mnie bardziej wiarygodny i to wszystko :)