Scena w prosektorium. Pazura przebil rozbijanie szyb z pierwowzoru. Widać że facet ma sentyment do psów i chciał dobrze zagrać. Jak dla mnie film petarda
Tamta scena z szybami była pełna emocji, tak jak poprzedzająca ją jatka, która zrywała beret. Ta w prosektorium była ich zupełnie pozbawiona. Pazura zupełnie nie przekonał w tym filmie.
ślepy i głuchy jesteś?Pazura był wybitny ,wiarygodny ,łkał jak ojciec który stracił dziecko a potem było mu już najzwyczajniej wszystko jedno pragnął tylko zemsty.Ta scena wraz z Lindą jest wybitna a ty nie oglądaj filmów bo nic nie kumasz!
kluczowe jest w tej scenie jedno. Jak Franz hamuje emocje, jest w nim jakaś blokada, która nie pozwala mu po prostu po ludzku przytulić Morawca. W zamian za to robi zdjęcia jak profesjonalista, ale jego twarz pokazuje zupelnie coś innego. to jest majstersztyk
Pazura staral sie a wyszlo jak rola z 13 posterunku :) najslabiej zagral... lepiej mi sie podobal PSY 1 i PSY 2
Scena PSY 1 byłą genialnie zagrana ponieważ Pazura był naprawdę wkurzony. Teraz wyszło zbyt sztucznie
Jaki tupet trzeba mieć, żeby wyzwać kogoś tylko dlatego, że ma inną opinię na temat filmu? Jaki masz autorytet, żeby oceniać zdolności recenzenckie innych? Jeśli jeszcze nikt ci tego nie powiedział to czas najwyższy, żebyś się tego dowiedział - nie jesteś ekspertem filmowym i jeszcze długo nim nie będziesz. Masz prawo przyczepiać się do czyjejś opinii i się z nią nie zgadzać, ale nie masz prawa obrażać drugiego człowieka na tej podstawie. A z twoją opinią się nie zgodzę, bo Psy 3 to gniot, który uważam za denny i miejscami wręcz beznadziejny. Wątpię, czy Pazura łkał jak ojciec, który stracił dziecko, ale nigdy takiego ojca nie widziałem, więc nie mogę tego ocenić. Za to w świetle tego, że miał jeszcze dwójkę dzieci do wychowania i odchowania, jego decyzja , że jest mu wszystko jedno i idzie na osobistą vendettę, jest chyba trochę mniej zrozumiała i racjonalna, nie sądzisz? Polecam ci obejrzeć jeszcze raz monolog Forresta Gumpa nad grobem Jenny albo obejrzeć cały film, jeśli go nie widziałeś. Lub rozmowę Matta Damona i Robina Williamsa z Good Will Hunting. I porównać z Pazurą. I pamiętaj, nie masz monopolu na opinie i recenzje filmowe. Na szczęście.
Po co porównywać psy z Forester gumpem? Po co porównywać kino Polskie z amerykańskim po co? Gdyby pierwsza część psów wyszła w stanach to poleciałby Oskar za Oskarem ,po co porownywac?
Nie przesadzajmy. Psy 1 to przeciez kalka amerykanskiego kina policyjnego i zemsty. Sila filmu byl mocny przekaz i dosadnosc jezyka, brutalnosc niespotykana wczesniej w naszym kinie. Film to taki doslowny noir, w ktorym nikt nie wygrywa.
MAM!!! GÓWNO WIESZ!!! PAZURA DAŁ Z SIEBIE WSZYSTKO! SZACUNEK! OGLĄDAM 7 FILMÓW W TYGODNIU JESTEM EKSPERTEM !TY TROLLU JESTEŚ ZEREM ! W IMIĘ ZASAD .....SK......
Koleś ,któreś forum z kolei o PSACH 3 i twój nick i ten sam teks TROLLU OBSRANY ŻENADA!!!
i picie wodeczki :) ..Linda robi to prawie jak Gajos w "żółtym szaliku" ..muzyka w PSY3 pierwsza klasa klimatyczna bo Lorenca
Przecież to była jedna z 2 fatalnie zagranych scen przez Cezarego... Tak sztucznych emocji po stracie bliskiej osoby dawno nie widziałem.
żałosny to był film, jeszcze ten tekst "radomskie" stopczyka mogli w ogóle powtórzyć scenę bo ewidentnie nie mieli pomysłu.
to było oczko puszczone ewidentnie do fanów 1 części psów ;) w kinie widać było uśmiechy na twarzach
Chłopaczku ile masz lat? Bo mam wrażenie że jak ktoś oglądał ale 20 lat skończył w 2019 i pierwsze PSY obejrzał rok temu to NI HXJA nie pojmie tej TRYLOGI!!!!
Psy oglądałem jak Ty dłubales w nosie i zjadales gile. Psy bazowaly na dialogach wskaż mi dwa dialogi z tego filmu godne zapamiętania.
Zgadzam się...ale spotkanie z Angelą i gra Lindy też jest świetna....krótko a tak wiele mówi...
Q,,wa_mać - mi łzy poszły na tej scenie. Jeszcze jak Boguś rzekł o tym, że są już nikomu niepotrzebni. Pazura naprawdę dobrze zagrał tą scenę i w całym filmie ... przed pójściem na film miałem co do niego najwięcej obaw ... a tymczasem szacunek. Pokazał, że nie zapomniał jeszcze o graniu.