PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=835816}
6,4 51 tys. ocen
6,4 10 1 50673
4,3 35 krytyków
Psy 3. W imię zasad
powrót do forum filmu Psy 3. W imię zasad

Po obejrzeniu.

ocenił(a) film na 7

Nie znajdziemy tutaj klimatu z pierwszej części. Bliżej jest do "Dwójki" ale to też nie to. "Psy 3: W imię zasad" to dobrze zrealizowane kino sensacyjne nawiązujące do historii z poprzednich części. Po względem strzelanin uważam, że jest to najlepiej zrealizowany film w polskiej kinematografii. Jeśli ktoś oczekuję ogromnej ilości przekleństw to uprzedzam, że nie ma tego aż tak dużo... i bardzo dobrze. W nowych "Psach" znajdziemy kilka scen zabawnych ale im dalej tym otrzymujemy trzymający w napięciu film akcji na dobrym poziomie. Przyznaję, że kilka razy zrobiło mi się smutno. Byłem zdenerwowany i przejęty. "Psy 3" to dobry film, inny niż poprzednie dzieła Pasikowskiego ale pozostanie w mojej pamięci. Według mnie jest to godne zakończenie trylogii. Co do muzyki... no nie jestem zachwycony. Usłyszałem tylko kilka klimatycznych motywów i tak jak jestem fanem Lorenca tak w tym przypadku nie jest to coś co chcę jeszcze raz odsłuchać. Ogólnie film polecam. Pasikowski dał radę po tylu latach. Ciężko jest się zmierzyć z legendą. Czy" Psy 3" uznane zostaną za film kultowy? Nie wiem. Muszę ponownie obejrzeć

ocenił(a) film na 7
olson80

Jak ja szanuje że wreszcie ktoś to pojął. Nie można oceniać filmu po oglądnięciu go 1 raz. Niech kto dziś był idzie jutro zobaczy jakie będzie miał odczucia po filmie. A nie film do dupy bo czegoś nie zrozumiał za pierwszym razem... Ludzie od lat chcieli Psów i dostali i wiedzieli że nic nie pobije 1 i może nawet 2 ale i tak psioczą. Tak źle i tak nie dobrze. Ja mogę powiedzieć że chodzę w ciągu roku około 12 razy do kina średnio raz na miesiąc i z czystym sercem muszę powiedzieć że nie pamiętam nowego polskiego filmu z dobrym dźwiękiem tj. głosy słychać jak ma być słyszeć. Wielki plus tak że Pasikowski zostawił jak dla mnie widzów z pytaniem : A co z głównym bohaterem bo nie widzimy na ekranie jego śmierci. Kolejna rzecz na plus to że mimo że są w filmie elementy prawdziwe np. scena z toalety to nadal jest to film a nie rzeczywistość. A teraz co mnie wkurzyło. 1. Rozumiem zamysł że gliniarze w mundurach zabili .... bez spojlerów ale dlaczego wojna z całą policją. Franz może i bandyta ale z zasadami a tutaj nie ma żadnych skrupułów. 2 Szkoda że nie pokazali co stało się z właścicielem "burdelu". Bo powiedzieli że miał biznes z policjantami ale nie powiedzieli nic do końca. 3. Po cholerę Franz wracał z tej Australii, dobrze wiedział że zabicie Sawczuka będzie siedział. 4. Drugi skorumpowany policjant - zniknął mi pod koniec filmu - ten łysawy. 5. Wiem że strzelanie do policjantów - mowa o akcji w opuszczonych magazynach czy czymś takim - jest mówiąc kolokwialnie zła ale czemu policjant od tak zabija bezbronnego bandytę w czasie przesłuchania i nie ma żadnych konsekwencji?

ocenił(a) film na 7
proproogim

Podpisuje sie niemal w 100% pod Twoja wypowiedzia i tez mam wlasnie w.w watpliwosci, ale dodalbym jeszcze kilka od siebie (chyba, ze czegos dokladnie nie obejrzalem ... dzis akurat jestem po nocce - jesli ktos wie, prosze o odpowiedz).

6. Co sie stalo faktycznie z milionem Sawczuka (mial je jednak Wolf?) i jak rozumiec ten koniec (przelew z Zurychu) + sms przy konajacym Franzu (nie zdazylem przeczytac o co dokladnie chodzilo), umie ktos to wyjasnic?

7. Nie bardzo rozumiem jaki cel mieli, w koncu Rosjanie. Skoro zatruli Franza polonem, wiec bylo najzupelniej jasne, ze i tak umrze. Jaka byla ich rola / ciekawe tez skad wiedzieli gdzie sie pojawic w koncowej scenie. Czy oni byli (poza grozbami z poczatku) jakkolwiek zwiazani ze sprawa syna Morawca?

8. Nie bardzo ogarnalem dlaczego wlasciwie zginal syn Morawca (nie chodzi o to co bylo przyczyna ... to zupelnie jasne). Ale ... najpierw "uciekl" Wrobel. Na filmiku z CCTV pada cos w stylu, ze "on mowil, ze pana zna" (ten policjant z konca do Cegielskiego). Nie potrafie tego polaczyc. Analogicznie nie bardzo rozumiem "motywacje" Cegielskiego i troche przemilczane dlaczego go nie "zawineli". Mial az takie plecy?

Poza tym..
Mialem lekkie obawy po trailerach ze bedzie to bezplciowy mix filmow Vegi / Pitbulla (chociaz klimat przez Dorocinskiego nieco byl) z jakimis czerstwymi zartami, albo cringe'owym klimatem.

Nie jest to z pewnoscia wybitne kino, ale wg. mnie film sie wybronil (poprzeczka i oczekiwania nie byly niskie) i osobiscie chetnie go obejrze kolejny raz. Pewnie nie ma tu obiektywnosci przez sentyment do serii, ale coz ... ;-)

ocenił(a) film na 9
walu911

przecież to oczywiste. Na samym początku filmu młody Jakuszyn mówi o dzieciach Morawca. Wszystko było ustawione przez służby i skorumpowanych gliniarzy. A pieniądze Franz miał cały czas skitrane, po prostu ich nie dał " W imię zasad". Wolf tu nie ma żadnego znaczenia, jest moim zdaniem tylko smaczkiem w tym filmie i pełni dokladnie taką samą rolę jak w jedynce, ma załatwić giwery

ocenił(a) film na 7
Mistrzak

Skoro Franz ciągle miał te pieniądze, to po co pytał Wolfa gdzie jest milion od Sawczuka (bo są tacy którzy jego pytają)? Chciał w ten sposób się "wyłgać" że on z tym nie ma nic wspólnego? Rozumiem jak by to Wolf zapytał Franza ale to Franz Wolfa...

ocenił(a) film na 9
proproogim

Bardziej mnie zastanawia dlaczego Franz do samego końca nie powiedział Morawcowi o tym GRU

ocenił(a) film na 7
Mistrzak

To proste. GRU jakoś musiało "dostarczyć" polon do więzienia, sami tego nie zrobili, wymowne "Do widzenia Franz" przy wyjściu z więzienia od mundurowego z więzienia. Więc byli pewni że albo prędzej umrze albo tam wróci. Dlaczego komendant tak niechętnie odpowiedział Witowi że zaniósł materiały do prokuratury? Albo był wmieszany albo i jemu grozili (gróźb nie widać , więc skłaniam się do wmieszania). GRU było tak jakby wszędzie.

Mistrzak

Co do pieniędzy. Myślę, że jednak miał je Wolf i oddał Franzowi za to, że ten go nie sypnął.

ocenił(a) film na 7
proproogim

Odnosnie skitranych pienidzy... celny punkt @proproogim. Ja nawet zaryzukuje mocniejsze stwierdzenia - bo gdyby on je mial, to:
a) Po co w ogole chcialby sie spotykac z Wolfem? (zauwazmy, ze chcial tego od poczatku, nawet bez rozwiniecia watku zemsty / syna "nowego").
b) Ponadto nawet taki banal, ze jaki by mial interes "szmacic" sie u gangola, ktory dal mu 200 PLN na odchodne majac przeciez.. ukryta banke.

Ech chyba musze obejrzec jeszcze raz, pod katem analizy. Mam nadzieje, ze rozne watpliwosci to nie sa bledy/niescislosci w fabule - a istnieje jakies wytlumaczenie.

ocenił(a) film na 8
walu911

Z Wolfem mógł chcieć się spotkać chociażby po to, żeby zdobyć broń, bo groziła mu konfrontacja z GRU. Bańkę miał, ale w Zurichu, a kasy potrzebował od zaraz i dawał znać "otoczeniu", że jest spłukany. Nie wiadomo po co wracał z tego egzotycznego miejsca wiedząc, że mu grozi KS albo ćwiara. Dlaczego GRU miałoby sięgać po tak wyszukaną metodę zabicia Franza jak trucie polonem?

ocenił(a) film na 7
Dario200

Przecież te "egzotyczne miejsce" to był tylko sen franza,dokładnie to ukazują pierwsze sceny z filmu,siedział w więzieniu 25 lat i żadnej nowej Zelandii nie było,to tylko jego sny,sam Jakubik mu powiedział "znowu ci się śni ta nowa Zelandia"

ocenił(a) film na 7
pawel997402

no najpierw tam pojechał (przecież na koniec P2 dzwonił do nowego - to też był element snu?), a potem wrócił, bo i tak by go złapali i mścili się za sawczuka albo jakuszyna; w więzieniu był chociaż bezpieczny

ocenił(a) film na 7
theW7

No przecież to oczywiste że telefon do nowego to był element snu Franza,nie było żadnej nowej Zelandii,to był tylko i wyłącznie sen

ocenił(a) film na 10
walu911

Właśnie! Mam te same wątpliwości. Rozkminiłeś już o co chodziło z synem Morawica? Kasą? I ostatnią wiadomością? Czy miało znaczenie, że był to telefon Panicza? A propos... w naszym mieście też mieszka pewien Pies, który po wyrzuceniu z fabryki, teraz jest prezesem ogródków działkowych. Taka karma.

ocenił(a) film na 7
gorzatka_2

Jedyne co przychodzi mi do głowy z synem Nowego to że GRU zleciło zabójstwo - wspomnienia o rodzinie Nowego na przystanku po wyjściu z więzienia - a o kasie spójrzcie 25 lat temu Franz rozwalił pociąg z bronią i na polanie Wolf mówi że Sawczuk go zabije, mamy scenę że Sawczuk w popłochu ucieka i widzimy teczkę z milionem Franz go zabija potem wpada Nadia w teczce brakuje kasy następnie Nowy go puszcza i znowu scena z teczka tym razem z 1 dolarem, potem Franz dzwoni do Nowego z Australii a Nowy pyta się go o brakujący milion i film się kończy. Jak Franz wyniósł milon nie mam pojęcia. W 3 części młody z GRU zagaduje do Franza na przystanku o zabójstwie statego o kasie, Morawcach i o kawie Franz udaje że o niczym nie wiem. Pytaniem o kasę sprawdza czy Wolf lub GRU wiedza o tym że to on ma kasę . A w burdelu nie był bo był biedy tylko szukał "kompanów" którzy pomogą mu zająć się GRU, w burdelu robił przecież Panicz którego znał. Opis filmu mówi że wychodzi i nic nie jest takie jak dawniej.

ocenił(a) film na 7
proproogim

Przepraszam błędy językowe *pytaniem do o kasę sprawdza czy Wolf wie o kasie i czy wie lub współpracuje z GRU

proproogim

Ja te wątki, które wydają się niejasne interpretuję tak:
1. Franz nigdy nie poleciał do Nowej Zelandii. W 2 jest ostatnia scena, jak dzwoni do Nowego, ale jedna z pierwszych scen w 3, kiedy Morales mówi "Znów śniła Ci się Nowa Zelandia". Dzięki temu zakończenie 2 jest bardziej wiarygodnie. Przecież nieprawdopodobne było to, że Franz bo zabiciu Sawczuka (i wysadzeniu pociągu) od tak, do tego ranny, wychodzi sobie z budynku, a następnie załatwia sobie lot na drugi koniec Świata. Po prostu, w budynku Nowy go puścił, a tuż po wyjściu z niego Franz został aresztowany. No i Panicz mówi, że dużo z nią rozmawiał, a przecież miała był z Franzem w nowej Zelandii (tekst z 2 "Nadia zakochała się w moim bracie"). Scena ostatniej rozmowy Franza przez telefon z Nowym, to po prostu sen Franza.
2. Młody Morawiec zginął, ponieważ w klubie u Spinakera, jak kupował trawę, to zobaczył Cegielskiego. Na nagraniu z CCTV, jeden z policjantów mówi "Mówi, że Ciebie zna, że gdzieś ciebie widział." Młody Morawiec zginął, bo mógł rozpoznać Cegielskiego. po prostu znalazł się w złym miejscu o złym czasie. A że zbiegło się to z groźbami Jakuszyna...
3. Franz został otruty polonem. Scena z Jakuszynem, kiedy ten mówi "Jeżeli oddasz pieniądze, twoja śmierć będzie lekka (a nie w męczarniach po zatruciu). Scena przed domem Cegielskiego - Franz mówi "Dlaczego przyjechaliście, nie czekając na pieniądze?" Zgodnie z obietnicą Jakuszyna - lekka śmierć od kuli, a nie od polonu.
4. Kto miał pieniądze? To chyba największa niewiadoma. Milion dolarów był na stole u Sawczuka, po jego zabiciu widzimy pustą teczkę. Wolff nie mógł ich wziąć bo był ranny (Nadia zostawiła go u weterynarza - Franz pojechał do Sawczuka tuż po wysadzeniu pociągu). Zostaje więc Nadia lub Franz. Franz był ledwo żywy. Więc może Nadia? I może połowę z tego dała Wolffowi, a połowę Franzowi? A może całość Wolffowi, a ten po swojej rozmowie z Franzem w 3 "Dzięki mnie żyjesz" spłacił Jakuszyna i jeszcze przelał jakieś pieniądze Franzowi (nie wiedział, że Franz umiera), a ten w ostatniej scenie przekazał je rodzinie Nowego?

Dzisiaj byłem na seansie, ale gdybym wczoraj nie przypomniał sobie 1 i 2, to do takich wniosków mógłbym nie dojść ;)

ocenił(a) film na 7
crannog

Ma to ręce i nogi co piszesz, nie wiem co mi się uwalio z Australią. ☺️

ocenił(a) film na 8
crannog

Wydaje mi się, że Franz, za co by kupili taką ilość broni, potrzebna była gruba gotówka, Wolff załatwił dojście do handlarzy, ale raczej tego nie sfinansował.

ocenił(a) film na 9
walu911

Co Ty człowieku robiłeś oglądając ten film? Wszystko o co pytasz jest tam przedstawione, bez potrzeby myślenia...

Szarlih1

patrzył w telefon...

walu911

A ja myślę, że śmierć syna Morawca to czysty przypadek. Widać tu nawiązanie do tej sprawy z Wrocławia, gdzie policja złapała chłopaka i raziła chłopaka katalizatorem w kiblu. By był podobny do jakiegoś przestępcy. Tak jak syn Morawca, który był podobny do Wróbla.

ocenił(a) film na 7
proproogim

Jest kilka "opowieści dziwnej treści". Wiesz czego mi zabrakło? Wątku politycznego. Ukazania jak wygląda dzisiejszy świat pod kątem struktur, korupcji wśród polityków i innych zależności. Te prawy były zawsze obecne w poprzediuch częściach i dzieki temu ton tych filmów był poważniejszy. Tutaj mamy do czynienia ze światem przestępczym i obecną policją. Trochę to zubożyło scenariusz. Co bym nie powiedział to jedno potwierdzę: "Psy 3" to dobry film. wart obejrzenia.

ocenił(a) film na 7
olson80

Tzn wątek polityczny jest - GRU - polon - czytanie przez Franza w telefonie od Panicza o "zabójstwie" w Londynie. To polityka, tak samo komendant do Wita by trzymał się z dala od śledztwa - trochę mi to przypomina scenę z jedynki po zabójstwie jednego z Braci Słaby przez Ola, jak Franz przyjeżdża i Bień do niego "co ty wyprawiasz". Utrudnianie w obu przypadkach śledztwa przez przełożonych którzy nie są czyści...

ocenił(a) film na 7
olson80

Jestem ciekaw czy Nowy skończył na Powązkach?

ocenił(a) film na 7
proproogim

Na 100%. Koniec trylogii. Nowy z "Psów 3" to już inny człowiek. Wszyscy pamiętamy tekst " Ja nigdy do nikogo nie strzelałem" . No to teraz postrzelał.

olson80

przecież połowa tych motywów muzycznych to Lorenc z 1992...

ocenił(a) film na 7
sloncek

Jest kilka razy delikatnie zmieniony motyw muzyczny z poprzednich części ale głównie możemy posłuchać czegoś nowego... I właśnie to nowe nie przypadło mi do gustu. Trąbka., uwielbiam trąbkę :) ale tym razem miałem wrażenie, że nie pasuje do tego co oglądam. To tylko moje zdanie.

ocenił(a) film na 8
olson80

Mi się akurat podobała muza Lorenca. Generalnie facet zawsze robi filmową muzę na wysokim poziomie. Czy to współpracując z Pasikowskim czy np. z Dejczerem w Oficerze (kawałek "Śmierć Malwiny" jest ultra)

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

Ja uwielbiam Lorenca ale tym razem nie poczułem tego... Nie uważam, że muzyka jest brzydka. Lorenc jest niesamowicie utalentowanym kompozytorem. Zwyczajnie w "Psach 3" było za mało motywów, do których chciałbym wrócić. Sprawdził się w scenach akcji. Zapamiętałem też scenę rozmowy Franc - Morawiec, na balkonie. Było jeszcze kilka ciekawych ale ogólnie ze wszystkich trzech odsłon Psów w tych ostatnich wypadł najsłabiej.

ocenił(a) film na 8
olson80

Też uwielbiam Lorenca. Choćby za "Glinę" - geniusz. Tutaj po wyjściu z kina miałem długo tę muzę w uszach... Aż wsiadłem do kolejki i żeby nie przespać swojego przystanku wrzuciłem na słuchawkach "Kołysankę" i ... cóż - klasyka to klasyka. Masz w sumie racje.

Ogólnie film jest mega, choć sporo rzeczy, jak dla mnie, mocno zgrzyta. Czy jest najsłabszy z serii? Ja uważam że jednak trochę lepszy od II części, która de facto została okrojona przez producentów z pierwotnych pomysłów Pasikowskiego.
Ogólnie podzielam Twoją ocenę. Dla mnie takie 6,5-7/10, ale za kilka rzeczy (choćby Dorociński) zdecydowane oczko wyżej - 8/10. Dobrze to wyszło. Nie ma co...

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

Godne zakończenie trylogii. Nawet łza mi się pojawiła w oku. Trzy sceny wzruszyły mnie. Nie będę zdradzał szczegółów ale o jednej mogę napisać bo nie jest znacząca dla filmu. Kiedy Franc rozmawia z Spinakerem (Lubos) i zostaje potraktowany jak śmieć. Doskonale zagrał Linda... "Dziękuję proszę Pana". Jak mnie się smutno zrobiło... Dwie kolejne sceny to pewnie domyślasz się. ..

ocenił(a) film na 8
olson80

Tak, ta scena była mocna. A dwie kolejne to - nie spojlując, a mówiąc ogólnikami - to pewnie Prosektorium i Angela (choć jej moty z Wolfem to aberracja z dupy) z tymi pyaniami i mina oraz oczy Franca... Tak, te sceny robiły robotę, że gula w gardle stawała.

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

Tak, prosektorium a druga też związana z Nowym... O tej scenie z Angelą i Francem właśnie mi przypomniałeś ;) Zapomniałem o niej ale też była mocna. " Ożeniłeś się? Masz dzieci? To co robiłeś ? - Nic..." Było trochę. Muszę jeszcze raz obejrzeć ten film i wyszukać kolejne smaczki. Może nauczę się na pamięć dialogów tak jak z poprzednich części. P.s. Podobał mi się początek w więzieniu, coś na wzór "Ostatniej krwi". Też niesamowita opowieść skazanego :) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
olson80

Tak, było trochę tego. Też na 100% obejrzę go jeszcze raz i to w kinie. Dziś byłem z ziomem w Heliosie, ale na bank polecę sobie jeszcze co Cinema3D, bo tam bilety tanie jak barszcz :-) Jak masz możliwość to polecam te sieć kin. W Warszawie seans za 14,99 zł! toż u mnie w rodzinnych podwarszawskich Mrozach, gdzie sala i ekran jest....yyyy....no nie jest jak w multipleksie i na tym skończmy :D to bilce są za 15 zł.

W ogóle taka refleksja, tydzień temu byłem na tej "Historii Gangstera" Kawulskiego i wychodząc z kina miałem banana na gębie, jakiż ten film był mega. Po prostu dobra zabawa, sensownie wypoziomowana, a nie bełt jaki Vega zaczął po 2015 tworzyć.
Dziś wychodząc z kina byłem .... hmmm... smutny, ale nie że film zły - oczywista oczywistość, tylko historia inaczej nakreślona, wpadająca w mocny sentyment. Pewnie wiesz o co mi chodzi. ;-)
Pozdro!

użytkownik usunięty
hbk06_qbas

Przecież Franz nie umiera na końcu, bo zatrutą przez syna Jakuszyna i jego ludzi kawę wypił Jakubik. Szkoda tylko Waldka Morawca.

ocenił(a) film na 7

Nie zrobił łyka albo 2 ? Wiem że na pewno wylał.

ocenił(a) film na 7

A po za tym po czym pluł krwią nie został ranny? Po zrobieniu łyka czy 2 spojrzał w kubek bo zdawał sobie sprawę że już po nim, a wylał by Jakubik nie wypił ale już niestety wcześniej pił.

proproogim

Wkoncu jakis meski watek ..kino akcji linda psy 1 2 3
Panowie zawsze moglo byc gorzej przypomniec crapow Vegi nie musze
Dla mnie film jest po prostu dobry a za to ze kultowy i powstal po 27 latach daje mu plus 1 ..czyli 8/10
Dobrze mi sie go ogladalo i juz

ocenił(a) film na 7
Amiga1240

A mam taką teorie trochę spiskową. Tytuł roboczy Psy 3 Canis Majoris - Canis Majoris nie jest największą gwiazdą - dlaczego nie użyli Scuti? 2. skoro Franza nie uśmiercili w 3 części - rany pod koniec 2 części jak Nowy chce go aresztować są jak by nie spojrzeć poważne a w Australii nie ma po nich śladu wydaje mi się że można by było powiedzieć że jakimś cudem przeżył. A jak na prawdę umiera to zakończyć jego sprawy mógłby Wit. Może w 2022 będzie 4 cześć. 3. Nie zakończyli kilku wątków np. właściciela klubu.

To jest moja luźna dygresja

ocenił(a) film na 9
proproogim

Canis Majoris - konstelacja Wielkiego Psa ;)

ocenił(a) film na 7
dominp3

Okej ale nie największa gwiazda :)