Twórców, odtwórców, oraz postaci i weny.
Nie ten klimat, nie te dialogi, nie ta ironia, nie ta ikra. Znane z przeszłości motywy muzyczne tego nie zastąpią i nie wróci dawnych wrażeń naciągany scenariusz, oraz wydumani bohaterowie (Damian, Ola), oraz z d...wzięte wątki, uw. SPOILER (np. Angela - nie ta... - nagle z Wolfem???... Please...).
No i do tego akcja tylko dla akcji - w dodatku groteskowo poprowadzona (epilog).
Krótko mówiąc: trzecie wejście do tej samej rzeki spóźnione o jakieś 20 lat.